Wygląda na to, że na marcowym zgrupowaniu reprezentacji Polski stawi się więcej zawodników niż zazwyczaj. Najnowsze doniesienia, które przekazał serwis sport.pl, sugerują, że Czesław Michniewicz może powołać nawet ponad 30 piłkarzy.
Kogo powoła Czesław Michniewicz na marcowe zgrupowanie?
Ta kwestia budzi zresztą spore zainteresowanie w mediach oraz wśród kibiców. W minionych tygodniach mnóstwo było bowiem spekulacji na temat ewentualnych nowych twarzy w zespole Biało-Czerwonych czy też głośnych powrotów. Spekulacje podgrzewał sam selekcjoner, spotykając się z zawodnikami, których kandydatury wcześniejsi selekcjonerzy ignorowali. Mowa tu na przykład o Jakubie Kiwiorze czy też Filipie Jagielle. O tym drugim trener Polaków ma zresztą bardzo dobre zdanie. – To przyszłość reprezentacji – miał stwierdzić na łamach serwisu meczyki.pl.
Oprócz nich na liście zawodników, których powoła Michniewicz, mają znaleźć się też takie nazwiska jak Kamil Grosicki, Michał Pazdan, Marcin Kamiński czy Bartosz Salamon.
Czesław Michniewicz w reprezentacji Polski chce działać inaczej niż Paulo Sousa
Skąd pomysł, aby przy okazji starcia z Rosją zwołać na kadrę aż tylu graczy? „Nie dlatego, że nie ma planu i szuka pomysłów na mecz […] Michniewicz chce działać inaczej niż Sousa i być gotowy na każdą sytuację. Zwłaszcza na ewentualne problemy z testami na COVID-19, ale też urazy i kontuzje [...] Nowy selekcjoner idzie na całość i woli mieć u boku po kilku piłkarzy na pozycję. Nie dla zwiększenia rywalizacji, czy poznania możliwości piłkarzy, ale na wszelki wypadek, bo w Moskwie reprezentacja Polski musi być gotowa na każdą ewentualność” – czytamy w artykule.
Według doniesień portalu sport.pl Michniewicz ma już w głowie wyjściową jedenastkę na barażowe spotkanie ze Sborną, ale wciąż zastanawia się nad obsadą dwóch pozycji. Nie chciał jednak zdradzić, kogo dotyczą wątpliwości.
Czytaj też:
Jan Tomaszewski nie przebierał w słowach w sprawie meczu Polski z Rosją. „Ludzie, opamiętajcie się!”