W wyniku wojny na Ukrainie FIFA umożliwiła piłkarzom występującym w rosyjskich klubach jednostronne zawieszenie obowiązującego kontraktu do końca tego sezonu. Grzegorz Krychowiak długo się nie zastanawiał. Postanowił opuścić FK Krasnodar i jeszcze w marcu trafił do AEK Ateny na półroczne wypożyczenie. Reprezentant Polski z miejsca stał się najbardziej wartościowym piłkarzem stołecznego klubu.
AEK Ateny chce zatrzymać Grzegorza Krychowiaka
32-letni pomocnik od momentu przenosin do Grecji wystąpił w pięciu spotkaniach, w których jeden raz zdołał wpisać się na listę strzelców oraz zaliczył jedną asystę. Włodarze 12-krotnego mistrza kraju są pod wrażeniem Grzegorza Krychowiaka, jednocześnie zdają sobie sprawę z tego, ile wnosi on do ich drużyny. Jak informuje portal Sportday.gr AEK Ateny zamierza zrobić wszystko, aby zatrzymać Polaka w swoim zespole.
Działacze podobno zamierzają zaoferować reprezentantowi Polski kontrakt, który uczyniłby z niego najlepiej zarabiającego piłkarza w stołecznym klubie. Według dziennikarzy oferta rocznej pensji, która ma zostać przedstawiona Grzegorzowi Krychowiakowi, ma opiewać na półtora miliona euro. Na ten moment istnieje jednak jeden problem.
Od 1 lipca kontrakty zawodników, którzy opuścili rosyjskie drużyny, mają zostać automatycznie wznowione. Oznacza to, że po zakończeniu obecnego sezonu 32-letni pomocnik ponownie stanie się graczem FK Krasnodar. W teorii umowa naszego reprezentanta z klubem z Rosji obowiązuje do końca czerwca 2024 roku. Nie jest jednak wykluczone, że Polak rozwiąże kontrakt za porozumieniem stron. Wtedy będzie mógł związać się z dowolnym zespołem, a przedstawiciele AEK Ateny liczą, że ten pozostanie z nimi na dłużej.
Czytaj też:
Zbigniew Boniek zachwyca się reprezentantem Polski. Przestrzega przed jedną rzeczą