Robert Lewandowski żartobliwie o występie Wojciecha Szczęsnego. Zdradził, czy mu pogratulował

Robert Lewandowski żartobliwie o występie Wojciecha Szczęsnego. Zdradził, czy mu pogratulował

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Źródło:PAP / Leszek Szymański
Jednym z bohaterów zwycięskiego meczu z Walią był Wojciech Szczęsny, który kilkukrotnie uchronił naszą reprezentację od straty bramki. Występ bramkarza Juventusu w żartobliwy sposób ocenił kapitan Biało-Czerwonych Robert Lewandowski.

zwyciężając niedzielne starcie z Walią zapewniła sobie utrzymanie w dywizji A Ligi Narodów oraz została rozstawiona w pierwszym koszyku na eliminacje do mistrzostw Europy 2024.

Wojciech Szczęsny był bohaterem wygranego spotkania z Walią

Jednym z bohaterów tego spotkania, oprócz Karola Świderskiego, który zdobył zwycięską bramkę, był bez wątpienia Wojciech Szczęsny, który zanotował prawdopodobnie najlepszy występ reprezentacyjny w karierze. Bramkarz Juventusu bronił jak natchniony i swoimi interwencjami po strzałach m.in. Daniela Jamesa przyczynił się do utrzymania korzystnego rezultatu.

Na pomeczowej konferencji prasowej Czesław Michniewicz przyznał, że jest bardzo szczęśliwy, że bramkarz w decydujących momentach pomógł naszej reprezentacji. – Tak było też w meczu ze Szwecją. To nie przypadek, że gra w Juventusie i że jest jednym z najlepszych bramkarzy na świecie – powiedział 52-latek.

Robert Lewandowski: Liczę, że Szczęsny będzie więcej takich sytuacji łapał

Po zakończonym meczu dziennikarze TVP Sport zapytali kapitana reprezentacji Polski Roberta Lewandowskiego, czy pogratulował bramkarzowi Juventusu występu w tym meczu. Napastnik FC Barcelony z uśmiechem odpowiedział, że najpierw musi coś obronić. – Musi bronić. Ja liczę, że on będzie więcej takich sytuacji łapał i przeciwnik nic nam nie strzeli. Nie oczekujmy od niego, że będzie łapał tylko to, co leci w niego – podsumował żartobliwie 34-latek, dodając, że cieszy go bezbłędna gra w defensywie, nad którą podopieczni Czesława Michniewicza pracuje od jakiegoś czasu.

Robert Lewandowski wziął udział przy akcji bramkowej Karola Świderskiego. W 58. minucie, kiedy zaskoczyliśmy obronę gospodarz Jakub Kiwior świetnie zagrał do Roberta Lewandowskiego, a ten w jeszcze piękniejszy sposób odegrał futbolówkę do Karola Świderskiego. Napastnik stanął oko w oko z Hennesseyem i pokonał go płaskim strzałem w długi róg bramki.

Czytaj też:
Oceny po meczu Walia – Polska. Biało-Czerwoni wreszcie nie zawiedli, miła odmiana