Grosicki wciąż nie traci nadziei. Zdradził, czego oczekuje od Michniewicza

Grosicki wciąż nie traci nadziei. Zdradził, czego oczekuje od Michniewicza

Czesław Michniewicz i Kamil Grosicki
Czesław Michniewicz i Kamil Grosicki Źródło:Newspix.pl / Łukasz Grochala / Cyfrasport
Kamil Grosicki w ostatnim czasie nie pełni ważnej roli w reprezentacji Polski, ale mimo wszystko nie załamuje się i liczy, że dostanie powołanie na mistrzostwa świata od Czesława Michniewicza.

Jakiś czas temu mało kto wyobrażał sobie reprezentację Polski bez Kamila Grosickiego. Nawet gdy skrzydłowy nie grał regularnie w klubie, to po przyjeździe na kadrę dawał z siebie wszystko i – szczególnie za kadencji Adama Nawałki – przynosiło to owoce w postaci wielu goli i asyst. Od tamtego czasu upłynęło jednak sporo wody w rzece i pozycja „Grosika” w hierarchii naszej drużyny narodowej drastycznie się zmieniła. Mimo tego on sam nie poddaje się i przyznaje publicznie, że wciąż liczy na to, iż otrzyma powołanie na mundial.

Słaba konkurencja dla Kamila Grosickiego w reprezentacji Polski

Są pewne przesłanki, na których zawodnik Pogoni Szczecin może opierać swój optymizm. Między innymi chodzi o słabą formę większości zawodników występujących na jego pozycji. W Anglii nie błyszczy Przemysław Płacheta, w MLS przeciętnie radzi sobie Kamil Jóźwiak, Michał Skóraś to nadal nie jest poziom reprezentacyjny, Jakub Kamiński na razie nie stał się ważną postacią Wolfsburga. Konkurencja nie jest zatem duża. Jedynym poważnym kandydatem na skrzydło jest Przemysław Frankowski z RC Lens, choć on we Francji gra jako wahadłowy.

Z drugiej strony natomiast, widząc problemy niektórych Polaków, Czesław Michniewicz zrezygnował z wykorzystywania ustawienia z klasycznymi skrzydłowymi. I to na pewno nie świadczy na korzyść Grosickiego.

Kamil Grosicki chce pojechać na mistrzostwa świata w Katarze

– Wiem, że moja rola w kadrze jest inna niż kilka lat temu. Każdy przyjazd na reprezentację jest wyróżnieniem i traktuję to bardzo poważnie. Ale podchodzę do tego spokojnie – powiedział w rozmowie z „Super Expressem”. Nie gotuję się tak, jak wcześniej. Wiem, że przyjdzie moment, gdy dostanę szansę i będę musiał ją wykorzystać. Wierzę, że jeszcze pomogę reprezentacji Polski – stwierdził.

W obecnym sezonie Grosicki bardzo dobrze radzi sobie w Pogoni Szczecin, choć częściej sam jest egzekutorem niż podającym. W rozgrywkach 2022/23 zawodnik ten wystąpił w 12 meczach Ekstraklasy, w których zdobył pięć bramek i zaliczył jedną asystę. Do siatki trafiał w trzech ostatnich spotkaniach z rzędu.

Czytaj też:
Legia Warszawa może stracić Filipa Mladenovicia. Jacek Zieliński zabrał głos