Polski piłkarz ręczny złożył deklarację. Biało-czerwoni mają jeden cel

Polski piłkarz ręczny złożył deklarację. Biało-czerwoni mają jeden cel

Reprezentacja Polski w piłce ręcznej
Reprezentacja Polski w piłce ręcznej Źródło: Newspix.pl / Michał Stańczyk/Cyfrasport
Reprezentacja Polski w piłce ręcznej awansowała do drugiej rundy mistrzostw świata w Polsce i Szwecji. Skrzydłowy ekipy Patryka Rombla zapewnił, że biało-czerwoni mają zamiar walczyć do samego końca i zrobią wszystko, by zamazać plamę z grupowych porażek.

Reprezentacja Polski w piłce ręcznej nie najlepiej rozegrała fazę grupową mistrzostw świata, których są jednym z gospodarzy. W pierwszym meczu polegli w meczu z Francją 24:26, choć zaprezentowali się z dobrej strony. Następnie przyszedł blamaż ze Słowenią 23:32, żeby po trudach w pierwszej połowie pokonać Arabię Saudyjską 27:24. Już wkrótce piłkarze Patryka Rombla zmierzą się Hiszpanami. Michał Daszek zapowiedział, że zrobią wszystko, by ten mecz wygrać.

Michał Daszek zadeklarował walkę do końca na mistrzostwach świata

Skrzydłowy Orlen Wisły Płock i reprezentacji Polski Michał Daszek powiedział w jednym z wywiadów, że jako drużyna zrobią wszystko, żeby zamazać plamę po dwóch porażkach w grupie B.

– W Katowicach dużo rzeczy poszło źle. Nie tak to sobie wyobrażaliśmy. To jednak jeszcze nie koniec. Przed nami trzy arcyważne mecze i będziemy chcieli pokazać w nich lepszą grę, odzyskać nasz charakter, który utraciliśmy. Wielu z nas zachodzi w głowę, co się wydarzyło, bo nic nie zapowiadało tak złych wyników, więc musimy się wziąć za siebie – powiedział szczypiornista, cytowany przez „Przegląd Sportowy”.

Michał Daszek docenił mecz z Francją

Zdaniem Michała Daszka Polacy powinni zagrać dokładnie tak, jak zrobili to w spotkaniu z Francją, której, mimo porażki, potrafili bardzo dobrze się przeciwstawić i byli bardzo blisko zwycięstwa.

– Na tym turnieju nie pokazaliśmy jednak jeszcze swojej prawdziwej twarzy. W poprzednich mistrzostwach graliśmy zdecydowanie lepiej. Może taki „zimny prysznic” był nam potrzebny? Wiemy, że jeszcze wszystko jest możliwe (...) Ta wygrana z Arabią Saudyjską na pewno nas trochę rozluźniła. Jesteśmy tutaj, gdzie chcieliśmy być, choć może nie z takim bilansem, o jakim myśleliśmy. Nasz cel jest wciąż realny – dodał Michał Daszek.

Czytaj też:
Polski szczypiornista wskazał przyczynę porażki ze Słowenią. „Przepraszamy”
Czytaj też:
Kiedy następne mecze Polaków w mistrzostwach świata w piłce ręcznej? Przypominamy terminarz

Źródło: Przegląd Sportowy