Reprezentacja Polski w debiucie selekcjonerskim Adama Nawałki przegrała 0:2 ze Słowacją. Gole dla naszych południowych sąsiadów zdobyli Kucka i Mak.
- 82 min.
- Słowacy nie podkręcają tempa. Wiedzą, że wygrana jest już praktycznie ich.
- 80 min.
- Kibice szydzą z polskich piłkarzy i dopingują... Słowaków. "Jeszcze jeden, jeszcze jeden" - niesie się po trybunach.
- 78 min.
- Ależ szczęście naszych! Kolejna świetna akcja rywali, ale Bakos przekombinował i zagrał Hamsikowi delikatnie za plecy. Miał być strzał do pustej bramki, a nie było żadnego.
- 77 min.
- Polacy wymieniają piłkę... na własnej połowie. Kibice kwitują to gwizdami.
- 72 min.
- Błaszczykowski z rzutu wolnego uderza prosto w okienko, ale za słabo. Kozacik broni.
- 69 min.
- Doping właściwie nie istnieje. Na trybunach roznosi się szmer i okazjonalne gwizdy.
- 64 min.
- Sobota ma hektar wolnej przestrzeni w środku pola, więc decyduje się na strzał z dystansu. Niecelnie, jak większość jego kolegów dzisiaj.
- 61 min.
- Pół godziny do końca. Smutno się na to patrzy.
- 59 min.
- Dobry strzał Mierzejewskiego z dystansu. Dobry, bo celny. Kozacik broni na notę.
- 57 min.
- Słowacy królują na boisku, kibice gwiżdżą, a biało-czerwoni zaczynają grać na alibi.
- 54 min.
- Polacy przejmują piłkę na połowie rywala. Dobra akcja Błaszczykowskiego i Mierzejewskiego jest jednak finalizowana przez Kosznika. Piłka prawie wylatuje ponad dachem stadionu po jego uderzeniu.
- 52 min.
- Jodłowiec dobrze się przepchnął z piłką i spod linii końcowej wbił ją pod bramkę. Lewandowski nie sięgnął.
- 50 min.
- ALEŻ BŁĄD! ZNOWU RATUJE BORUC! Kosznik zapomniał o defensywie, Jędrzejczyk złamał linię spalonego. Mak doszedł do podania, wpadł w pole karne i... uderzył obok słupka, ponieważ Boruc skrócił kąt.
- 48 min.
- Biało-czerwoni na razie próbują, starają się... ale goście skutecznie murują własne pole karne.
- 46 min.
- Ależ Polacy rzucili się do ataku! Świetna akcja kombinacyjna Soboty, Kosznika i Lewandowskiego. Tylko jak zwykle zabrakło kogoś w polu karnym.
- 42 min.
- BORUC! RATUJE NAS PO RAZ DRUGI! Jędrzejczyk oddaje rywalowi piłkę na własnej połowie! Boruc sam na sam znowu blokuje strzał! Mogło być 4:0!
- 41 min.
- Nawałka nie może uwierzyć w to co się dzieje. Stoi i się patrzy...
- 39 min.
- Znowu jedno prostopadłe podanie. Mak ograł Kamińskiego, który poszedł "na raz", i uderzył z 15 metrów. Tym razem Boruc nie dał rady. Piłka wpadła do bramki przy dalszym słupku.
- 38 min.
- BORUC! POWINNO BYĆ 2:0! Fatalnie zachowujemy się w obronie, ale bramkarz Southampton sam na sam zatrzymał Stocha. Jedno prostopadłe podanie na Polaków wystarczy.
- 37 min.
- Błaszczykowski znowu indywidualnie, znowu uderza, znowu niecelnie.
- 33 min.
- Grobowa cisza na Stadionie Miejskim we Wrocławiu.
- 31 min.
- Ależ to Hamsik zrobił w polu karnym! Krótkie zagranie w pole karne z narożnika do Hamsika. Ten jednym zwodem ogrywa Kosznika i wykłada piłkę przed bramkę. Kucka pakuje ją do pustej siatki.
- 29 min.
- Tak to powinien zrobić Lewandowski! Stoch świetnie zagrał do Nemeca, który wpadł w pole karne. Tylko interwencja Boruca uratowała zespół Nawałki.
- 27 min.
- Bardzo dziwne zachowanie Lewandowskiego. Polacy przejęli piłkę na połowie rywali, a napastnik BVB jednym prostopadłym podaniem mógł wypuścić Błaszczykowskiego przed bramkarza. Nie podał.
- 25 min.
- Mierzejewski wykonuje rzut wolny w dogodnej sytuacji. Pomocnik Trabzonsporu chce zagrać na tzw. drugą piłkę, ale przeciąga zagranie tak, jakby chciał zagrać na trzecią.
- 24 min.
- Błaszczykowski widzi, że nie idzie, i próbuje szarpnąć grę. Póki co znowu jest sfaulowany.
- 22 min.
- Ocenianie Nawałki i jego drużyny po 20 minutach pierwszego meczu oczywiście byłoby wielką niesprawiedliwością, ale należy odnotować, że mecz we Wrocławiu powoli zamienia się w kopaninę.
- 14 min.
- Sobota prostopadłym podaniem uruchamia Mierzejewskiego, który jednak nie ma do kogo podać, więc uderza z narożnika pola karnego. O strzale lepiej zapomnieć.
- 12 min.
- Świetny przechwyt Jodłowca w środku pola. Kontrę marnuje jednak Kosznik.
- 10 min.
- Mierzejewski dośrodkowuje, Błaszczykowski uderza głową w dość przypadkowej sytuacji. Kozacik pewnie broni.
- 6 min.
- Ciekawa akcja Słowaków, którzy wydają się technicznie górować nad Polakami. Strzał Kucki został jednak zablokowany.
- 2 min.
- Błaszczykowski uderzył już w 14 sekundzie - bardzo niecelnie. W drugiej minucie uderzył Hamsik - lepiej, ale też źle.
- 20:43
- Hymny już za nami. Za chwilę startujemy.
- Słowacja: Kozacik - Hubocan, Durica, Skrtel, Pekarik - Nemec, Hamsik, Mak, Kucka, Pecovsky - Stoch
- Reprezentacja Polski zagra w składzie: Boruc - Olkowski, Jędrzejczyk, Kamiński, Kosznik - Krychowiak, Jodłowiec - Błaszczykowski, Mierzejewski, Sobota - Lewandowski.
Tymczasem w piątkowy wieczór na boisku możemy zobaczyć m.in. Rafała Kosznika i Pawła Olkowskiego z Górnika Zabrze. Do pomocy może trafić z kolei... lewy obrońca Legii Warszawa, Tomasz Brzyski. Media spekulują, że parę środkowych obrońców stworzą Artur Jędrzejczyk i Marcin Kamiński. I ma to być para na całe eliminacje do mistrzostw Europy. Warto przypomnieć także o powołaniu dla Rafała Leszczyńskiego, bramkarza pierwszoligowego Dolcanu Ząbki.
Decyzje Nawałki mogą dziwić, ale nowy selekcjoner ma do nich pełne prawo. Zaczyna z czystą kartą, jeżeli ma popełniać błędy to właśnie teraz, ponieważ towarzyski mecz ze Słowacją przejdzie do historii tylko w statystyce. Możemy być pewni, że Nawałka wnioski wyciągnie - niech więc dzisiaj eksperymentuje.
Mecz ze Słowacją to początek długiej drogi nowego selekcjonera. Obraz drużyny, która będzie walczyła o Euro 2016, mamy poznać w połowie przyszłego roku.
pr