Ruszyła sprzedaż na finały Ligi Mistrzów siatkarzy. Polscy kibice nie będą zadowoleni

Ruszyła sprzedaż na finały Ligi Mistrzów siatkarzy. Polscy kibice nie będą zadowoleni

Łukasz Kaczmarek
Łukasz Kaczmarek Źródło: WPROST.pl / Klaudia Zawistowska
11 kwietnia oficjalnie otworzono sprzedaż biletów na finałowy dzień Ligi Mistrzów siatkarek i siatkarzy. CEV zaprasza kibiców do Turynu, wbrew sugestiom o ew. przenosinach siatkarskiego święta do Polski. Wygląda zatem na to, że polski finał odbędzie się w Italii, a dodatkowo będzie drogo.

Jastrzębski Węgiel oraz Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle znalazły się w finale Ligi Mistrzów siatkarzy. Wicemistrzowie i mistrzowie Polski zagrają 20 maja w finałowym starciu, które najprawdopodobniej odbędzie się w Turynie. CEV rozpoczął właśnie sprzedaż wejściówek na trybuny hali Pala Alpitour w Turynie.

Jastrzębski Węgiel i ZAKSA zagrają finał we Włoszech

Tuż po półfinałowych rozstrzygnięciach na korzyść klubów z PlusLigi zaczęto publiczną dyskusję, czy jest szansa na rozegranie finałowego pojedynku w Polsce. Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Sebastian Świderski nie ukrywał, że liczy na szanse dotyczące dogadania się zarówno z federacją CEV, jak i stroną włoską.

Mało kto spodziewał się, że do Turynu na 20 maja nie dojedzie żaden męski zespół z Italii. Jedyna szansa na ratunek dla gospodarzy to ew. awans do finału siatkarek Igor Gorgonzola Novara. To jedyna drużyna spoza Turcji wśród najlepszych czterech klubów na etapie półfinałów Ligi Mistrzyń. Rozstrzygnięcia rewanżów zapadną 12 i 13 kwietnia.

CEV nie zamierzał jednak czekać i we wtorkowe późne popołudnie ogłosił sprzedaż biletów na finałowy dzień. Pala Alpitour w Turynie, a nie Tauron Arena w Krakowie, czy katowicki Spodek – będzie areną zmagań w grze o puchar Europy pań i panów.

twitter

Drogie bilety na finały Ligi Mistrzów i Mistrzyń

Polscy kibice mogą kręcić nosem nie tylko na lokalizację. Spoglądając na ceny wejściówek, trzeba będzie wydać sporo pieniędzy, żeby w komfortowych warunkach obejrzeć rywalizację w polskim finale.

Przykładowo, bilety kategorii II, to wydatek rzędu 85 euro za sztukę. Czyli w przeliczeniu na złotówki prawie 400 złotych. Jeśli szukać najtańszych rozwiązań, te można znaleźć za 33 euro od sztuki, czyli ponad 150 złotych. Dodatkowo pamiętając, że widoczność obu meczów nie będzie specjalnie komfortowa, zakładając to najtańsze rozwiązanie.

twitter

Najdroższe wejściówki? 105 euro, czyli dokładnie… 491 złotych. A gdyby doliczyć do tego jeszcze koszty podróży, noclegu, majowa wyprawa może być liczona nie w setkach, a już w tysiącach złotych.

Czytaj też:
Jastrzębski Węgiel podjął decyzję w sprawie trenera. Kluczowy krok przed finałem
Czytaj też:
Były reprezentant Polski ostro o Wilfredo Leonie. „Czy to problem polskiej siatkówki?”

Opracował:
Źródło: X / CEV