Choć reprezentacja Polski prowadzona przez Nikolę Grbicia pełna jest wielkich gwiazd i znakomitych sportowców, to oczywiste jest, że nie każdy z nich ma identyczny charakter. Weźmy na przykład Bartosza Kurka i Tomasza Fornala. Teoretycznie dzieli ich wszystko, a jednak właśnie ci siatkarze świetnie się ze sobą dogadują. O tym, jaki naprawdę jest zawodnik Jastrzębskiego Węgla, dowiedzieliśmy się z rozmowy kapitana naszej kadry z Polsatem Sport.
Bartosz Kurek szczerze o Tomaszu Fornalu
Opisując relacje pomiędzy nimi, warto pamiętać, że na wszelakich zgrupowaniach oraz turniejach właśnie Kurek i Fornal mieszkają ze sobą w pokojach. Stało się tak tuż po tym, jak karier reprezentacyjną zakończył Piotr Nowakowski, czyli poprzedni współlokator atakującego. Przyjmujący często spędzał z nimi czas, aż w końcu został na stałe po odejściu bardziej doświadczonego siatkarza.
Kapitan drużyny Biało-Czerwonych jasno przyznał, że chodzi o to, iż przeciwieństwa się przyciągają. – Sam z drugim sobą bym nie wytrzymał, „Forni” z drugim sobą też nie. On przypomina mi mnie samego z czasów, gdy miałem 25 lat – stwierdził szczerze Kurek.
Jakim smerfem jest Tomasz Fornal? Zaskakująca deklaracja Bartosza Kurka
W rozmowie padło też pytanie o najbardziej szaloną rzecz, jaką reprezentanci Polski zrobili wspólnie. – Jeszcze przed nami, choć dość mocno wstawiliśmy się po finale mistrzostw świata – przyznał kapitan z rozbrajającą szczerością. Do tego dołożył również zaskakującą deklarację dotyczącą tego, co stanie się, jeśli Polska zdobędzie medal na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Gdy to się uda, Bartosz Kurek i Fornal wykonają sobie wspólny tatuaż.
Oprócz tego zawodnik Wolf Dogs Nagoya posłał pod adresem młodszego kolegi sporo komplementów. – Jest pracowity, pewny siebie, inteligentny i na boisku, i w życiu. Do tego empatyczny. Łatwo przychodzi mu poświęcanie swojego czasu i energii, by komuś sprawić przyjemność – opowiedział. Ponadto Kurek porównał Fornala do… Smerfa. Według kapitana w przyjmującym jest 3/4 pracusia i 1/4 żartownisia.
Czytaj też:
Fornal zmienia klub. To jego pierwszy transfer za granicęCzytaj też:
Wilfredo Leon ponownie na celowniku Zbigniewa Bartmana. W czym jest problem?