Warto przypomnieć, że Michał Ruciak to jeden siatkarzy, który w swojej karierze zdobył wiele tytułów nie tylko w rywalizacji klubowej, ale również reprezentacyjnej. Kiedy przestał być czynnym zawodnikiem, odnalazł swoje miejsce w roli menadżerskiej. Taką spełniał w barwach Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w sezonie 2022/23.
Michał Ruciak nowym team managerem w Enea Czarnych Radom
W nowej kampanii w PlusLidze Ruciak będzie już pracował w innych barwach. W środę poinformowano, że „Rucek” został team managerem w Enea Czarnych Radom. Dla Ruciaka to powrót do tego klubu po trzech latach przerwy. Jako libero radomskiego zespołu zagrał w 51 oficjalnych meczach.
Mistrz Europy (2009) i zwycięzca Ligi Światowej (2012) z Biało-Czerwonymi będzie teraz starał się odbudować mocną opozycję zespołu z Radomia. To trudne wyzwanie, bo radomianie nie mogą pochwalić się choćby przyzwoitymi wynikami w PlusLidze w ostatnich sezonach. Ruciak pamięta jednak czasy, w których razem z m.in. Wojciechem Żalińskim czy Tomaszem Fornalem, Czarni bili się z najmocniejszymi w Polsce.
Drugi raz rozstanie z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle
Co ciekawe, Ruciak ponownie żegna się z drużyną wicemistrzów Polski i trzykrotnych (z rzędu!) triumfatorów Ligi Mistrzów. „Rucek” grał bowiem dla ZAKSY w latach 2008-15. Wychowanek Maratonu Świnoujście powrócił do Kędzierzyna-Koźla w 2022 roku, ale zanotował tylko sezon w roli menadżera drużyny.
Kto wie, może przyjdzie czas po raz trzeci wskoczyć do tej samej rzeki na siatkarskiej drodze Ruciaka. Teraz będzie jednak dbał o rozwój klubu z Radomia. Warto przypomnieć, że prezesem Enea Czarnych został kilkanaście tygodni temu inny były reprezentant Paweł Zagumny. Jak zatem widać, w Radomiu mamy sporo znanych eks-kadrowiczów.
Czytaj też:
Gwardia Wrocław na skraju upadku. Prezes klubu: Opadły mi ręceCzytaj też:
Duży transfer ZAKSY oficjalnie ogłoszony. Triumfatorzy Ligi Mistrzów zamknęli kadrę