Po bardzo udanej dla polskich siatkarzy Lidze Narodów – gdzie zdobyli złoty medal – wielu kibiców i ekspertów oczekuje, że powtórzą oni ten sukces również w mistrzostwach Europy. Czempionat Starego Kontynentu dopiero się rozpoczął, Biało-Czerwoni rozegrali zaledwie dwa spotkania, oba wygrali, ale osoby będące blisko kadry, na czele z Nikolą Grbiciem generalnie studzą nastroje. W podobny sposób do sprawy podchodzi jeden z siatkarzy, a mianowicie Norbert Huber.
Norbert Huber zgadza się z Nikolą Grbiciem
Przypomnijmy – w pierwszym starciu nasi rodacy mierzyli się z Czechami i ci nie stanowili dla nich żadnego problemu. Potyczka rozstrzygnęła się w trzech setach i ani przez moment zdobycie pełnej puli punktów przez Polaków nie było zagrożone. Holendrzy natomiast potrafi nas postraszyć, zwyciężając w pierwszym secie. Potem jednak wszystko wróciło do normy, a Biało-Czerwoni odwrócili losy spotkania.
Przed nami jeszcze trzy inne mecze w ramach fazy grupowej mistrzostw Europy, a następnie faza play-off, gdzie możemy trafić już na potęgi takie jak na przykład Włochy. Dlatego nie warto podpalać się już na starcie i mówić z pełnym przekonaniem, że zdobędziemy medal. Na przykład Nikola Grbić zdaje sobie sprawę, że kluczem do sukcesu jego podopiecznych będzie pokora.
Serbski szkoleniowiec twierdzi wbrew powszechnym opiniom, iż Polacy wcale nie są głównymi faworytami do zdobycia złota. Co na to Norbert Huber? W rozmowie z Interią stwierdził jednoznacznie, że podpisałby się pod tymi słowami. – Ale mam świadomość, jakąś drużyną jesteśmy. Mamy siłę, pewność siebie, dobrą organizację i tak naprawdę wszystko, żeby zdobyć medal czy mistrzostwo Europy, ale pamiętajmy, to tylko sport – przyznał.
Czytaj też:
Kamil Semeniuk jest mu wyjątkowo wdzięczny. To dla niego bardzo ważneCzytaj też:
Vital Heynen wskazał przyszłą gwiazdę reprezentacji Polski. Czy błyśnie już na ME?