Polska siatkarka żałuje swoich słów. „Nie jestem aż taka zła”

Polska siatkarka żałuje swoich słów. „Nie jestem aż taka zła”

Martia Stenzel
Martia Stenzel Źródło:Newspix.pl / Paweł Piotrowski/400mm.pl
W najnowszym wywiadzie jedna z polskich siatkarek przyznała się, że żałuje jednej rzeczy, o której kiedyś opowiedziała. – Nie jestem aż taka zła – stwierdziła otwarcie Maria Stenzel.

W minionym letnim sezonie polskie siatkarki osiągnęły dwa wielkie sukcesy. Po pierwsze – zdobyły brązowy medal w Lidze Narodów, co nie udawało im się od lat. Po drugie – wywalczyły awans na igrzyska olimpijskie, choć w eliminacjach trafiły do bardzo trudnej grupy. Wiele Biało-Czerwonych miało duży udział w tych triumfach, a Maria Stenzel jest bez wątpienia jedną z nich. Libero udzieliła właśnie wywiadu, w którym zdradziła trochę kulis na temat funkcjonowania drużyny i w tym kontekście wspomniała o jednej rzeczy, jakiej żałuje.

Maria Stenzel tego żałuje

Zawodniczka występująca na co dzień w MOYA Radomce Radom przyznała, że różne wzloty i upadki scementowały zespół, a obecnie w szatni panuje doskonała atmosfera. Opowiedziała, iż nasze siatkarki cechuje zespołowość, brak sztucznej empatii i życzliwość. – Pracujemy nad tym, aby tego nie zepsuć i utrzymywać to cały czas – przyznała na łamach portalu sport.tvp.pl.

Podopieczne Stefano Lavariniego potrafią też z siebie żartować, co jakiś czas temu zdradziła Maria Stenzel. Gdy jeszcze występowała w Chemiku Police, wzięła udział w grze „pomidor” i podczas niej powiedziała, iż najbardziej lubi żarty z Olivii Różański. Teraz jednak libero postanowiła odnieść się do tych słów.

Jak się okazuje, reprezentantka Polski później żałowała swoich słów. – Chodziło o to, że nie konkretnie z Olivii, tylko z nią. Ja mam sarkastyczne poczucie humoru i czasami rzucę coś w stronę Olivki, ale ona mi odpowiada tak samo i śmiejemy się z siebie nawzajem – wyjaśniła Stenzel. Dodała również, że uważa atakującą za bardzo wartościową osobę, która daje drużynie wiele na boisku i poza nim. – Nie jestem aż tak złą koleżanką, nie wyśmiewam się z niej – podsumowała.

Czytaj też:
Maria Stenzel szczerze o swoich problemach. Wskazała dwa przełomowe momenty
Czytaj też:
Polska siatkarka wspomina wielki sukces. „Impreza po awansie? Byłam i nie pamiętam”

Opracował:
Źródło: sport.tvp.pl