Za nami już prawie dziesięć konkursów Pucharu Świata w tegorocznych skokach narciarskich. Choć polscy kibice mieli spore oczekiwania wobec występów Biało-Czerwonych, niestety brakuje ich na czołowych lokatach.
Skoki narciarskie 2021/22. Tylko Kamil Stoch miewa przebłyski dobrej formy
To efekt tego, że w sezonie 2021/22 naszą kadrę trawi kryzys, z którego dotychczas nie dali rady wyjść. Problem jest duży, w związku z czym w ostatnim czasie zaczęto mówić nawet o możliwym zwolnieniu Michala Doleżala, trenera Biało-Czerwonych. Takie rozwiązanie wykluczył Adam Małysz, dyrektor sportowy Polskiego Związku Narciarskiego.
Niemniej faktem jest, że jedynie Kamil Stoch potrafi nawiązywać do dobrej dyspozycji, którą imponował przez lata. Największa gwiazda polskiej drużyny też miała kilka gorszych momentów, aczkolwiek na przykład w Klingenthal potrafiła zająć najniższe miejsce na podium. W Niżnym Tagile jeden z konkursów zakończył na lokacie piątej, w Engelbergu w sobotę był szósty. Pozostali skoczkowie nie potrafili nawiązać do formy Stocha. Rozczarowuje szczególnie Dawid Kubacki.
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata w skokach narciarskich
1. Karl Geiger (Niemcy) – 594 punkty
2. Ryoyu Kobayashi (Japonia) – 496
3. Halver Egner Granerud (Norwegia) – 361
4. Anze Lanisek (Słowenia) – 359
5. Stefan Kraft (Austria) – 358
6. Marius Lindvik (Norwegia) – 337
7. Markus Eisenbichler (Niemcy) – 291
8. Killian Peier (Szwajcaria) – 290
9. Cene Prevc (Słowenia) – 262
10. Jan Hoerl (Austria) – 250
11. Kamil Stoch – 216
28. Piotr Żyła – 81
39. Dawid Kubacki – 20
41. Paweł Wąsek – 13
44. Jakub Wolny – 8
48. Aleksander Zniszczoł – 5
49. Andrzej Stękała – 1
Czytaj też:
Dawid Kubacki odpowiada na krytykę Adama Małysza: W cztery oczy mi tego nie mówił