Co ze skokami w Zakopanem? Jest ostateczna decyzja jury

Co ze skokami w Zakopanem? Jest ostateczna decyzja jury

Kibice na Wielkiej Krokwi
Kibice na Wielkiej Krokwi Źródło: WPROST.pl / Klaudia Zawistowska
Konkurs skoków narciarskich w Zakopanem odbędzie się zgodnie z planem. Jury podjęło decyzję.

Południe Polski w niedzielę 15 stycznia mierzy się z silnym wiatrem. W Tatrach i Beskidach z powodu silnych podmuchów stawały niektóre koleje linowe. Trudne warunki pogodowe już od rana pod znakiem zapytania konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem.

Z powodu wichur stanęły niektóre koleje linowe w Beskidach, m.in. gondole na Szyndzielnię. Zamknięte zostały trasy i wyciągi w ośrodku Szczyrk Mountain Resort. Podobnie trudna sytuacja jest w Tatrach, gdzie wstrzymano kursowanie kolejki na Kasprowy Wierch.

IMGW wydał alert II stopnia

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym wiatrem. Alerty obejmują silne opady deszczu i wiatr, przy czym te dotyczące wiatru obowiązują do godz. 20. „W górach prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 30 km/h do 40 km/h, w porywach do 85 km/h, z południa i południowego zachodu” – podawało IMGW.

Organizatorzy czekali jak najdłużej i podjęli decyzję

Organizatorzy Pucharu Świata do końca liczyli na poprawę warunków – ta miała nastąpić około godz. 16, czyli w momencie startu konkursu. Wcześniej byli zmuszeni odwołać serię próbną, a podczas narady o 14:30 dali sobie czas do 15:15. „Prawdopodobieństwo rozegrania dziś konkursu skoków jest raczej znikome. Przy takim wietrze, nawet jak trochę osłabnie jest to niemożliwe. Oczywiście czekamy na komunikat organizatorów” – pisała redakcja Tygodnika Podhalańskiego.

Ostatecznie po kolejnej z narad organizatorzy postanowili, że pierwsza seria konkursu Pucharu Świata w skokach w Zakopanem rozpocznie się zgodnie z planem. Oznacza to, że początek zmagań z udziałem naszych skoczków przypadnie na 16:00.Przy podejmowaniu tej decyzji jury uczyniło jednak jedno zastrzeżenie natury ogólnej. Do komunikatu dodano zwrot „jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem”. Obecni w Zakopanem dziennikarze i internauci od kilku godzin podkreślają bowiem, że warunki pogodowe są wyjątkowo niesprzyjające i nie sprawiają wrażenia przejściowych.

Czytaj też:
Tu leży przyczyna problemów Stocha. Były trener zauważył kłopot
Czytaj też:
Dawid Kubacki musiał ryzykować. „Leciałem z workiem ziemniaków”

Źródło: WPROST.pl