Dawid Kubacki wciąż prowadzi w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, jednak jego przewaga nad drugim Halvorem Egnerem Granerudem topnieje. Po fatalnym weekendzie w Sapporo wynosi ona już tylko 48 punktów, a jak kibice skoków dobrze wiedzą, zarówno jeden, jak i drugi skoczek nie jest urodzonym lotnikiem. Wszystko okaże się podczas najbliższych zawodów w Bad Mitterndorf, które odbędą się już jutro, tj. 28 stycznia.
Tragiczna dyspozycja Dawida Kubackiego w drugim treningu w Bad Mitterndorf
Skocznia mamucia w Bad Mitterndorf nigdy nie była najłaskawsza dla polskich skoczków. Wiele wskazuje na to, że podczas dzisiejszych kwalifikacji również zobaczymy mieszane skoki, choć trudno spodziewać się czegokolwiek. Najlepszym tego dowodem są obie serie treningowe. W pierwszej z nich zwyciężył Stefan Kraft, drugi był Halvor Egner Granerud, a trzeci Dawid Kubacki.
Natomiast w drugiej serii lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata był... 51. Polak oddał tragiczny skok na zaledwie 123,5 m, co często jest średnią odległością na dużych skoczniach. Co innego można powiedzieć o Piotrze Żyle, który dzięki skokowi na długość 233 m zwyciężył drugi trening. Kamil Stoch był 15. (196 m), Aleksander Zniszczoł 21. (206,5 m), Jakub Wolny 43. (174,5 m).
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata
Miejsce | Imię i nazwisko | Kraj pochodzenia | Punkty |
---|---|---|---|
1. | Dawid Kubacki | Polska | 1164 |
2. | Halvor Egner Granerud |
Norwegia |
1116 |
3. | Anze Lanisek | Słowenia | 941 |
4. | Stefan Kraft | Austria | 811 |
5. | Piotr Żyła | Polska | 628 |
6. | Manuel Fettner | Austria | 487 |
7. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 421 |
8. | Kamil Stoch | Polska | 391 |
9. | Daniel Tschofenig |
Austria | 375 |
10. | Michael Hayboeck |
Austria | 362 |
26. | Paweł Wąsek | Polska | 122 |
39. | Aleksander Zniszczoł | Polska |
26 |
50. | Jan Habdas | Polska |
10 |
52. | Tomasz Pilch | Polska |
8 |
54. | Stefan Hula | Polska | 4 |
Czytaj też:
Takiej sytuacji w skokach jeszcze nie było. Sędziowie musieli reagowaćCzytaj też:
Decyzja Thomasa Thurnbichlera wywołała zaskoczenie. Teraz się tłumaczy
Komentarze