Sławomir Peszko właśnie zamienił piłkę na MMA. „Będzie grubo i będzie się działo”

Sławomir Peszko właśnie zamienił piłkę na MMA. „Będzie grubo i będzie się działo”

Sławomir Peszko
Sławomir Peszko Źródło: Newspix.pl / ZUZA TWARDOSZ / 400mm.pl
Dopiero co zakończył piłkarską karierę, a już ponownie jest o nim głośno. Sławomir Peszko postanowił zaskoczyć kibiców, decydując się na wejście do świata MMA. Konkretnie, organizacji freak fightów poprzez projekt szumnie nazwany CLOUT MMA.

Sławomir Peszko to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w świecie piłki nożnej, jeśli spojrzymy na krajowe podwórko i ostatnie kilkanaście lat. Solidny ligowiec, który zwiedził kilka krajów, grając w piłkę, do tego dołożył też swoją cegiełkę w reprezentacji Polski. „Peszkin” wycisnął ze swojej kariery tyle, ile trzeba. Na jej końcu cumując w Wieczystej Kraków, z którą Peszko nie odniósł jednak spektakularnego sukcesu.

Sławomir Peszko połączył siły z Lexy Chaplin, słynną influencerką

W ostatnich dniach za pośrednictwem Kanału Sportowego były reprezentant Polski poinformował, że kończy z profesjonalną grą w piłkę nożną. Piłkarz zabrał też głos na Facebooku, zwracając się do fanów.

„Zawsze walczyłem o swoje i czerpałem z piłki na maxa. Ocenę moich występów pozostawiam Wam. Koniec to jednak równocześnie początek – mogę Was zapewnić, że dopiero teraz będzie się działo” – napisał Peszko w mediach społecznościowych.

Okazało się, że „Peszkin” szybko odnalazł się w nowych realiach. Właśnie poinformowano, że Peszko wraz z Lexy Chaplin, znaną polską influencerką, poprowadzą nową freak fightową organizację o nazwie CLOUT MMA.

– Zakończenie piłkarskiej kariery było nieuniknione. Coś się skończyło, ale coś się zaczyna! Wchodzę w projekt CLOUT MMA nie na 40 procent, ale na 100! Wiecie, że lubię dobrą zabawę i nie będzie nudy. Obiecuję Wam! Będzie grubo i będzie się działo – przyznał były reprezentant Polski, otwierając nowy etap w zawodowym życiu.

twitter

Freak fight mocną konkurencją dla polskiego MMA

Trzeba przyznać, że w ostatnich latach dużą popularnością w Polsce cieszą się walki znanych, ale niekoniecznie związanych ze sportem, osobistości. Freak fight to przestrzeń, w której świetnie odnalazł się m.in. Marcin Najman, były pięściarz.

Z drugiej strony nie tak dawno kolejna gala KSW przyciągnęła na PGE Narodowy w Warszawie rekordową liczbę ponad 50 tysięcy kibiców. Jak zatem widać, konkurencja jest zacięta i zapewne pomysł na połączenie znanego piłkarza i influencerki, znajdzie swoich odbiorców.

Czytaj też:
Ewa Piątkowska zawalczy z mężczyzną. Przeciwnik byłej mistrzyni świata w boksie będzie cięższy o 70 kg
Czytaj też:
Szpilka komentuje zwycięstwo z Pudzianowskim: Znajdą się jakieś osły, co twierdzą, że to była „ustawka”

Źródło: Twitter / @cloutmma / TVP Sport