Iga Świątek zmagania w tegorocznym Indian Wells zaczęła od drugiej rundy, wygrywając 2:1 z Angeliną Kalininą. W kolejnej rundzie Polka ograła Clarę Tauson, zamykając spotkanie również w trzech setach. Podobny przebieg miał mecz z Angelique Kerber, w którym 20-latka zapewniła sobie awans do ćwierćfinału turnieju.
Indian Wells 2022. Wojciech Fibak krytykuje Igę Świątek
Jak w rozmowie z Interią zauważył Wojciech Fibak, triumfatorka French Open 2020 podczas meczów w Indian Wells zachowuje się dosyć nietypowo. – Przegrywa pierwszego seta, a potem schodzi z kortu na dosyć długo, nawet na osiem minut, po czym wraca i odmienia losy rywalizacji. Tak, jak prawie za wszystko Igę chwalę i podziwiam od prawie czterech lat, to akurat takie demonstracyjne jej zachowanie nie podoba mi się – przyznał.
Legendarny tenisista zauważył, że takie schodzenie z kortu jest zapewne wpisane w meczowy rytm Świątek. Według Fibaka jeśli młode zawodniczki wzorujące się na Polse zaczną zachowywać się w podobny sposób, będzie to „odbierało piękno tenisa”. – Taka postawa Igi nie bardzo pasuje mi do fair play, do tego całego zachowania, którym przecież imponuje – stwierdził.
Iga Świątek wciąż popełnia błędy
Fibak podkreślił też, że podczas Indian Wells uwidoczniły się jeszcze inne cechy charakterystyczne dla gry Świątek. Polka potrafi wygrywać najtrudniejsze piłki, co przychodzi jej z dużą łatwością. – Nikt tak nie gra i do tej pory nie grał – zaznaczył. Z drugiej strony, jak zauważył były tenisista, 20-latka psuje też jednak łatwe zagrania, tracąc w ten sposób kilkanaście punktów w meczu.
To jest zastanawiające i coraz bardziej powtarza się w jej grze. Wszyscy już to zauważają. Widzimy zdziwienie na twarzach jej sztabu, ale też wielu sympatyków na całym świecie, gdy przegrywa łatwe punkty. Ona sama nie może w to uwierzyć i często podnosi ręce do góry w bezradnym geście – ocenił.
Czytaj też:
Hubert Hurkacz awansował w Indian Wells. Wiemy z kim i kiedy zmierzy się w walce o ćwierćfinał