Iga Świątek bardzo pewnie przechodzi przez etapy US Open 2024. W meczu o awans do ćwierćfinału Polka nie dała szans Ludmile Samsonowej. W 1/4 finału czeka na nią teoretycznie znacznie silniejsza rywalka – Jessica Pegula. W międzyczasie w drugiej części drabinki również trwa walka o finał turnieju. Na swoiste pole position wychodzi Aryna Sabalenka, która podobnie jak raszynianka pokazuje wielką moc w Nowym Jorku.
Aryna Sabalenka w formie podczas US Open 2024
Aryna Sabalenka niedawno odzyskała drugą pozycję w rankingu WTA, przez co z góry było wiadomo, że do ewentualnego pojedynku z Igą Świątek dojdzie dopiero w finale. Aby starcie „tytanek” stało się faktem Białorusinka musi wygrać jeden, a Polka dwa pojedynki. Druga rakieta świata z meczu na mecz pokazuje dobrą dyspozycję i to pomimo faktu, że z biegiem turnieju trafia na mocniejsze rywalki. Póki co jedynie Jekatierina Aleksandrowa wygrała z nią seta (i to w dość mocnym wymiarze 6:2), lecz później 25-latka nie dała jej szans.
W ćwierćfinale Sabalenka mierzyła się z mistrzynią olimpijską Qinwen Zheng. To ona była faworytką meczu, ale styl, w jakim osiągnęła awans, mógł zaskoczyć. Chinka ugrała zaledwie trzy gemy przez cały mecz. Po meczu zwróciła uwagę na późną porę zakończenia meczu i fakt, że nie miała zbyt wiele czasu na regenerację. Nie zmienia to faktu, że Białorusinka dobrze wykorzystała okazję, a także sama była wybornie przygotowana. Jak podaje serwis OptaAce na Twitterze, był to dopiero trzeci mecz w jej karierze, w którym straciła mniej niż pięć gemów przeciwko zawodniczce z czołowej dziesiątki. Wcześniej ta sztuka udała się Sabalence tylko w pojedynkach z Coco Gauff i Marią Sakkari.
Iga Świątek walczy o triumf w US Open
Aryna Sabalenka zagra w półfinale z Emmą Navarro. Z kolei Iga Świątek (lub Jessica Pegula) zagra ze zwyciężczynią pojedynku Beatriz Haddad Maia – Karolina Muchova.
Czytaj też:
Na kogo postawi Hubert Hurkacz? Wielkie postacie tenisa mogą współpracować z PolakiemCzytaj też:
Ulubienica polskich kibiców odpada z US Open! Wielki mecz jej rywalki