Oliver Dustin jest jednym z objawień sezonu, a o Brytyjczyku biegającym na 800 metrów stało się głośno po tym, jak pobił rekord kraju w kategorii do lat 23. 20-latek jest też wymieniany jako jeden z faworytów do medalu w Tokio, gdzie przyjdzie mu rywalizować m.in. z Marcinem Lewandowski, Patrykiem Dobkiem i Mateuszem Borkowskim. Rewelacje ujawnione przez „The Times” sprawiły jednak, że nad młodym zawodnikiem zebrały się czarne chmury.
Oliver Dustin: Nie grozi mi żaden zakaz
Wspomniany dziennik przekazał, że w próbce pobranej od Dustina po czerwcowym mityngu w Nicei znaleziono śladowe ilości kokainy. To groziło biegaczowi miesięcznym zawieszeniem i zakazem startu w Tokio. „The Times” jednak jeszcze 14 lipca przekazał, że Brytyjczyka oczyszczono z zarzutów. Jak się okazało, doszło do zanieczyszczenia krzyżowego z inną próbką, co od początku sugerował 20-latek.
Sam zainteresowany skomentował sprawę w krótkim oświadczeniu na Twitterze. „Nigdy nie brałem kokainy, nie złamałem żadnych zasad, nie jestem objęty dochodzeniem i nie grozi mi żaden zakaz” - podkreślił. Jak dodał, zgodnie z planem poleci do Tokio i wystartuje na igrzyskach. Dustin zadeklarował również, że jego prawnicy skontaktują się z redakcją „The Times”, która opublikowała artykuł, nie zważając na to, jaki może mieć on wpływ na reputację zawodnika i jego przygotowania do igrzysk.
twitterCzytaj też:
Tokio. Najwyższy współczynnik zakażeń od pół roku. W jakim stanie jest miasto-gospodarz igrzysk?