Kamil Glik uszkodził bark jeszcze podczas zgrupowania w Arłamowie. Pierwsze diagnozy nie dawały dużych nadziei na to, że obrońca zdąży wyleczyć się na mundial w Rosji. W poniedziałek 11 czerwca Glik udał się do Nicei, gdzie przeszedł konsultację u profesora Pascala Boileau. Badania wykazały zerwanie trzeciego stopnia więzozrostu barkowo-obojczykowego. Mimo to, obrońca reprezentacji Polski dostał zielone światło na dalsze usprawnianie barku i ewentualny powrót do gry. 12 czerwca Glik przyjechał na zgrupowanie kadry do Warszawy, gdzie został poddany kolejnym testom.
Choć klubowy lekarz Polaka udzielił piłkarzowi zgody na wyjazd na mundial, to jednak ostateczna decyzja należała do dr Jaroszewskiego. Podczas konferencji prasowej lekarz polskiej kadry powiedział, że Kamil Glik jednak pojedzie na mundial. – Kamil ma duże deficyty mięśniowe i ograniczenia w ruchu, natomiast niespotykanie szybko rehabilitacja idzie do przodu. Więzadła są znacznie uszkodzone, ale nie całkowicie. Jest osiem dni po urazie, a wygląda, jakby było znacznie więcej. Po wykonaniu testów bólowych w pełni świadomie można ocenić sytuację tak, że do trzeciego meczu grupowego Kamil Glik będzie do pełnej dyspozycji trenera – powiedział lekarz polskiej kadry Jacek Jaroszewski. Oznacza to, że do Rosji nie poleci Marcin Kamiński.
Z kim zagra reprezentacja Polski na MŚ 2018?
Mistrzostwa Świata w Rosji to kolejny turniej po Euro 2016, w którym weźmie udział reprezentacja Polski. Meczem otwarcia na MŚ 2018 dla polskiej ekipy będzie starcie z Senegalem w Moskwie 19 czerwca o godz. 17. W kolejnym spotkaniu Biało-Czerwoni zagrają z Kolumbią. Ten mecz zaplanowano na 24 czerwca na godz. 20 w Kazaniu. Fazę grupową podopieczni Adama Nawałki zakończą 28 czerwca w Wołgogradzie, gdzie o godz. 16 zmierzą się z Japonią.
Czytaj też:
Nawałka zirytowany pytaniem dziennikarza. „Należy je traktować jako żart”