Słowacki portal sport.aktuality.sk poinformował, że w sobotę 30 czerwca w jednym z parków w Bratysławie znaleziono ciało mężczyzny. Okazało się, że to 35-letni piłkarz Juraj Halenar. Wstępne oględziny wykazały, że sportowiec popełnił samobójstwo przez podcięcie żył. Krewni piłkarza zgłosili jego zaginięcie dzień wcześniej.
Krótki epizod w Ruchu Chorzów
Halenar rozpoczął swoją karierę klubową od występów w drużynach w stolicy Słowacji. Bronił barw m.in. Artmedii Bratysława, z którą grał w eliminacjach do Ligi Mistrzów przeciwko Celticowi Glasgow. Zawodnik dał wówczas próbkę swoich możliwości zdobywając hat-tricka.
W 2016 roku Halenar był testowany przez Ruch Chorzów. Wystąpił m.in. w sparingu z Rakowem Częstochowa, ale ostatecznie nie podpisał kontraktu z „Niebieskimi”. Od stycznia 2017 roku występował w SV Gaflenz. Grający na pozycji napastnika zawodnik trzykrotnie zagrał w seniorskiej reprezentacji Słowacji, ale nie udało mu się zdobyć bramki. Większe sukcesy odnosił jednak z kadrą juniorską, z którą w 2002 roku zdobył brązowy medal mistrzostw Europy do lat 19.
Czytaj też:
Rozpędzona Belgia kontra nieprzewidywalna Japonia. Lukaku wprowadzi kolegów do ćwierćfinału?