Puchar Polski dla Lechii Gdańsk. PZPN wydał komunikat ws. kibiców

Puchar Polski dla Lechii Gdańsk. PZPN wydał komunikat ws. kibiców

Lechia Gdańsk z Pucharem Polski
Lechia Gdańsk z Pucharem Polski Źródło:Newspix.pl / Radoslaw Jozwiak/Cyfrasport
Lechia Gdańsk w finałowym meczu Pucharu Polski pokonała Jagiellonię Białystok 1:0.

Lechia Gdańsk pokonała Jagiellonię Białystok 1:0 i po raz drugi w historii zdobyła Puchar Polski. Gola na wagę zwycięstwa w doliczonym czasie gry zdobył Artur Sobiech.

twittertwitter

W końcówce meczu Flavio Paixao trafił do siatki. Radość ze strzelonej bramki nie trwała jednak długo. Po analizie VAR sędzie Bartosz Frankowski odgwizdał spalonego. – Ważny jest puchar, to jest najważniejsze. Mówimy cały czas, że moje bramki nie są ważne. Ważna jest drużyna i każdy dzień naszej pracy – powiedział Flavio Paixao.

Na stadionie PGE Narodowy wśród prawie 50 tys. widzów byli gdańscy politycy.

facebookfacebooktwittertwitter

Komunikat PZPN

Przed meczem doszło do zamieszania, w związku z którym komunikat wydał PZPN. „Kibice Lechii Gdańsk mieli możliwość wejścia na teren PGE Narodowego od godziny 9:30, kiedy to zostały otwarte bramy stadionu dla uczestników imprezy. Tylko nieliczni z tego skorzystali i pojawili się na obiekcie. Większa część kibiców, nie chcąc poddać się kontroli wejścia polegającej na sprawdzeniu odzieży wierzchniej i bagażu, zaprzestała wchodzenia na obiekt, grupując się przed bramą wejściową. Zebrany tłum dopiero na około godzinę przed rozpoczęciem meczu zaczął napierać na bramę wejściową stadionu (nr 10), podejmując próbę siłowego wtargnięcia na teren obiektu, celem wniesienia środków pirotechnicznych. W wyniku zaistniałej sytuacji interwencję podjęły siły policyjne, które zdecydowały o zamknięciu bramy wejściowej” – czytamy w oświadczeniu związku. „Na stadion sprawnie weszli natomiast kibice Jagiellonii Białystok, którzy zgodnie z zasadami organizacji i bezpieczeństwa, poddali się procedurom kontrolnym” – podkreślono.

Czytaj też:
Iker Casillas miał atak serca. Napisał do fanów i pokazał zdjęcie

Źródło: X-news / Gdansk.pl