Komunikat w sprawie znalazł się na stronie Tottenham Hotspur. Klub we wtorek poinformował, że z posadą trenera pożegnał się Mauricio Pochettino, który prowadził „Koguty” od 2014 roku. Ubiegłoroczny sezon był dla ekipy z Londynu bardzo udany. Wprawdzie Harry Kane i spółka przegrali walkę o podium Premier League z Chelsea, ale za to zameldowali się w finale Ligi Mistrzów, gdzie minimalnie ulegli Liverpoolowi. Zupełnie odmienne nastroje towarzyszą kibicom w obecnym sezonie.
Zdecydowały wyniki
Tottenham po 12 kolejkach zajmuje 14. miejsce w tabeli ligi angielskiej, ustępując miejsca takim zespołom jak Burnley FC, Brighton & Hove Albion czy Crystal Palace. Nieco lepiej jest w Lidze Mistrzów, gdzie „Koguty” po czterech meczach uplasowali się na drugim miejscu. W pamięci kibiców pozostanie jednak sromotna klęska na własnym stadionie z Bayernem Monachium, kiedy to ekipa z Bawarii rozgromiła rywali 7:2. Nic dziwnego, że kierownictwo klubu postanowiło przeprowadzić zmiany w sztabie szkoleniowym. Pochettino odchodzi, ale o zakończeniu kariery trenerskiej nie ma mowy. 47-letni Argentyńczyk jest ceniony w środowisku piłkarskim, a już jakiś czas temu mówiło się o tym, że po sezonie może dołączyć np. do Manchesteru United.
„Bałagan” po Pochettino postara się posprzątać Jose Mourinho, który po odejściu w 2018 roku z Manchesteru United, zrobił sobie przerwę. Nie była to jednak przerwa od piłki, a Portugalczyk pojawiał się m.in. w roli eksperta w Russia Today. Teraz przyjdzie mu dźwignąć z kolan klub, który ma aspiracje do bycia w czołówce angielskich ekip.
Tottenham ustawi „autobus”?
– Jose to jeden z najbardziej utytułowanych menedżerów w świecie piłki nożnej. Ma bogate doświadczenie, może inspirować zespoły i jest świetnym taktykiem. Zdobywał trofea w każdym w klubie, w którym trenował. Wierzymy, że wniesie energię i wiarę do szatni – zaznaczył prezes Tottenhamu, Daniel Levy. Sam zainteresowany wyraził „podekscytowanie” z powodu podpisania umowy, która będzie obowiązywała do końca sezonu 2022/2023/ – Ekscytuje mnie zarówno jakość drużyny, jak i akademii młodzieżowej – dodał „The Special One”.
Współpraca Portugalczyka z Tottenhamem będzie o tyle ciekawa, że „Koguty” znane są z ofensywnej gry. Mourinho z kolei to taktyk, któremu wielokrotnie zarzucało się zbyt defensywne ustawianie drużyn. Wśród kibiców znane jest pojęcie tzw. autobusu, czyli bronienia dostępu do bramki niemal całą drużyną. „The Special One” jest jednak przy tym skuteczny, o czym świadczy jego dorobek. Drużyny prowadzone przez Portugalczyka dwukrotnie sięgały po triumf w Lidze Mistrzów, a do tych sukcesów Mourinho dołożył tytuły mistrzowskie, puchary krajowe oraz indywidualne wyróżnienia.
twitterCzytaj też:
Szpakowski żegnający Piszczka, fatalny stan murawy i świetny Lewandowski. Te memy to najlepszy komentarz