Do fatalnego w skutkach wypadku doszło pod koniec sesji kwalifikacyjnej. Motocykl Jasona Dupasquiera zderzył się z maszynami Ayumu Sasakiego oraz Jeremy'ego Alcoby, a zawodnik wyleciał w powietrze i upadł na tor.
Szwajcar został przetransportowany helikopterem do szpitala, gdzie w nocy przeszedł operację. Oficjalny lekarz światowej federacji FIM Giancarlo de Filippo na gorąco relacjonował, że 19-latek znajduje się w „bardzo złym stanie określanym jako krytyczny”.
Jason Dupasquier zmarł dzień po wypadku
W niedzielę okazało się, że ogromne starania lekarzy nie wystarczyły, by uratować życie młodego motocyklisty. „Pomimo wysiłków personelu medycznego na torze oraz wszystkich tych, którzy zajmowali się później szwajcarskim motocyklistą, szpital poinformował, że Dupasquier zmarł na skutek odniesionych obrażeń” – czytamy w komunikacie MotoGP.
We wpisie na Twitterze złożono kondolencje rodzinie zmarłego przedwcześnie 19-latka.