Kiedy Lukas Podolski strzeli pierwszego gola? „Może mnie pan pytać nawet pół godziny”

Kiedy Lukas Podolski strzeli pierwszego gola? „Może mnie pan pytać nawet pół godziny”

Lukas Podolski
Lukas Podolski Źródło:Newspix.pl / Kacper Kirklewski / 400mm.pl
Lukas Podolski udzielił krótkiego wywiadu Polsatowi Sport. Piłkarz Górnika Zabrze odniósł się do tego, jak przeszedł zakażenie koronawirusem, a także odniósł się do często powtarzanego wobec niego zarzutu.

Lukas Podolski to obecnie największa gwiazda Ekstraklasy, która jednak ciągle z różnych powodów nie błyszczy tak jasno, jak powinna. W rozmowie z reporterem Polsatu Sport napastnik odniósł się do kilku ważnych kwestii.

Zaległości przez chorobę

Jedną z tych spraw, które przeszkodziły Podolskiemu w dojściu do wyższej formy, było zakażenie COVID-em. Z tego powodu były reprezentant Niemiec musiał spędzić wiele dni na kwarantannie, przez co stracił rytm meczowy i treningowy.

– Po koronawirusie nie jestem jeszcze w formie na sto procent. Podczas październikowej przerwy na kadrę nadrobię zaległości i wrócę na sto procent. Miałem wirusa, nie było łatwo siedzieć w domu, dwa tygodnie spędzić na kanapie – powiedział.

Słaba forma na początku

Mimo że Podolski rozegrał już kilka meczów w drużynie Jana Urbana, wciąż nie strzelił ani jednego gola, nie zaliczył też żadnej asysty. W związku z tym niektórzy zaczynają już podchodzić do niego bardziej sceptycznie. A to wszystko mimo faktu, że w kolejnych starciach napastnik dochodzi do sytuacji, a także wypracowuje je kolegom.

Co na to sam zawodnik? – Nawet przez pół godziny może się pan pytać o, to kiedy strzelę pierwszą bramkę. Już na pierwszej konferencji mówiłem, że najważniejsze, aby klub szedł w dobrym kierunku i tak się dzieje. W piłce wszystko się szybko zmienia, kierunek może się zmienić. Dlatego musimy na spokojnie dalej pracować na boisku i poza nim. To jest piłka, tu wszystko się zmienia – odparł.

Wyniki Górnika

Jak na razie Górnik ma 10 punktów na koncie i zajmuje 11. miejsce w Ekstraklasie. Co ciekawe tyle samo „oczek” dzieli go zarówno od podium, jak i od strefy spadkowej. 22 września pokonał Radomiak i przeszedł do 1/16 Pucharu Polski. Podolski zagrał w tym meczu 45 minut i nie przyczynił się do żadnego z dwóch goli zabrzan (2:0).

Czytaj też:
Kolejny polski piłkarz mógł trafić do Premier League. „Obserwowali go od wielu miesięcy”

Źródło: interia.pl / polsat sport