Iga Świątek, która jest liderką rankingu WTA, przystąpiła do turnieju WTA 500 w Ostrawie rozstawiona z numerem pierwszym. Ten przywilej sprawił, że Polka rozpoczęła rywalizację dopiero od drugiej rundy, gdzie przyszło jej zmierzyć się z Ajlą Tomljanović. Pierwszy set starcia z Australijką był bardzo wyrównany, co zapowiadało duże emocje również w drugiej partii. Tomljanović z powodu problemów zdrowotnych poddała jednak spotkanie, przez co Świątek uzyskała awans do ćwierćfinału.
Rywalką pochodzącej z Raszyna zawodniczki w walce o półfinał była Caty McNally. Polka, która przystąpiła do meczu przeziębiona, momentami miała problem z zaznaczeniem swojej przewagi. Ostatecznie jednak pokonała 151. zawodniczkę światowego rankingu i zameldowała się w najlepszej czwórce turnieju.
Iga Świątek w półfinale WTA Ostrawa 2022
Liderka rankingu WTA zmierzy się w półfinale z Jekatieriną Aleksandrową, która turniej w Ostrawie rozpoczęła od wygranej z Wiktorą Azarenką. Następnie Rosjanka wyeliminowała rozstawioną z numerem piątym Darję Kasatkinę, a w ćwierćfinale poradziła sobie z Terezą Martincovą. 21. rakieta świata potwierdziła tym samym, że triumf w rozgrywanym w drugiej połowie września turnieju WTA 250 w Seulu nie był dziełem przypadku.
O ile choroba nie pokrzyżuje szyków Świątek, to Polka będzie zdecydowaną faworytką triumfu w półfinale. 21-latka z pewnością będzie chciała zrewanżować się za ubiegłoroczny turniej na kortach twardych w Melbourne. Wówczas to w 1/8 Gippsland Trophy Rosjanka pokonała Polkę w dwóch setach.
Kiedy i o której gra Iga Świątek?
Mecz Igi Świątek z Jekatieriną Aleksandrową w półfinale turnieju WTA w Ostrawie zostanie rozegrany w sobotę 8 października. Spotkanie powinno rozpocząć się około godz. 15:30, po zakończeniu pierwszego z półfinałów, w którym Barbora Krejcikova powalczy o awans z Jeleną Rybakiną. Mecz z udziałem Polki będzie transmitowany na antenie Canal+ Sport oraz w serwisie canalplus.com.
Czytaj też:
Wyrównany bój Huberta Hurkacza ze Stefanosem Tsitsipasem. Długo czekaliśmy na pierwsze przełamanieCzytaj też:
Ważne słowa Igi Świątek. Opowiedziała, jak poradziła sobie z tym problemem