Po zakończonym US Open Jelena Rybakina spadła na piątą pozycję rankingu WTA. Kazaszka, podobnie jak Iga Świątek będzie chciała poprawić swój dorobek punktowy w trakcie turnieju WTA 500 w Tokio, który rozpoczyna się już w najbliższy poniedziałek, 25 września. Na co dzień spokojna i stonowana tenisistka nie udziela się często publicznie, jednak to nie pierwszy raz, kiedy odnosi się do decyzji organizacji WTA. Tym razem dała upust swoim emocjom za pośrednictwem InstaStories.
Jelena Rybakina wściekła na decyzje WTA
Turnieje w Tokio zawsze dostarczają wielu pozytywnych emocji, a korty Toray Pan Pacific Open pamiętają występy najlepszych tenisistów i tenisistek w historii. W sobotę, 23 września odbyło się losowanie drabinki turniejowej, po którym dowiedzieliśmy się, że Iga Świątek otrzymała wolny los w pierwszej rundzie, co zazwyczaj przypada najwyżej rozstawionej tenisistce. Jelena Rybakina została rozstawiona z numerem trzecim, a jednak nie otrzymała takiego przywileju.
W pierwszej rundzie czeka ją pojedynek z Czeszką Lindą Noskovą, a dwie niżej sklasyfikowane tenisistki Maria Sakkari (turniejowa czwórka) i Caroline Garcia (piątka) przechodzą automatycznie do drugiego etapu. Widząc taką decyzję zarówno kibice, jak i sama Kazaszka dali upust swojemu niezadowoleniu, zamieszczając wiele krytycznych wpisów w mediach społecznościowych, skierowanych bezpośrednio do WTA. „Piątka” światowego zestawienia zamieściła na InstaStories zdjęcie drabinki, do którego dodała następujący wpis:
„Performance bye — Dziękuję za zmianę zasad w ostatniej chwili. Jak zawsze świetne decyzje WTA” – napisała utalentowana tenisistka, zamieszczając pod koniec tekstu symbol cyrku. Mecz Rybakiny z Noskovą zaplanowany został na wtorek, 26 września.
Czytaj też:
Iga Świątek może zostać ukarana. To świetna wieść dla Aryny SabalenkiCzytaj też:
Falstart Huberta Hurkacza w Pucharze Lavera. Amerykanin nie dał mu szans