Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w poniedziałek 25 sierpnia tuż po godzinie 11. Awionetka, która przelatywała nad miejscowością Krzycko Wielkie w powiecie leszczyńskim w Wielkopolsce, w pewnej chwili niespodziewanie zaczęła spadać w dół.
Tragiczny wypadek awionetki. Nie żyje Jakub Pracharczyk
Pilot nie mógł opanować sytuacji i maszyna rozbiła o ziemię na jednej z prywatnych posesji. – Po upadku pojazd stanął w płomieniach. Strażacy po dogaszeniu tego pożaru ujawnili zwęglone ciała dwóch osób – przekazała Monika Żymełka, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Na chwilę obecną nie wiadomo, dlaczego doszło do katastrofy awionetki. Okoliczności zdarzenia bada grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora oraz przedstawiciele komisji ds. badania wypadków lotniczych.
Z relacji świadków zdarzenia wynika, że chwilę przed upadkiem silnik samolotu miał pracować bardzo nierówno, a maszyna leciała bardzo nisko nad polami. Śledczy nie potwierdzili na razie tych informacji.
Jakub Pracharczyk nie żyje. Kim był?
Kilka godzin po wypadku okazało się, że jedną z ofiar jest Jakub Pracharczyk. 20-latek to aktualny młodzieżowy wicemistrz Polski w rzucie młotem. Te doniesienia potwierdzili m.in. Mikołaj Rosa, trener klubu OSK Skra Warszawa, a także Jan Pracharczyk, brat zmarłego lekkoatlety.
Jakub Pracharczyk był jednym z najbardziej utalentowanych polskich lekkoatletów. Wraz z bratem Janem i siostrą Marią, którzy także rzucali młotem, wielokrotnie zdobywali medale młodzieżowych mistrzostw Polski.
W sobotę 23 sierpnia 20-latek brał udział w mistrzostwach Polski seniorów w Bydgoszczy. Tego startu nie mógł zaliczyć do wyjątkowo udanych, ponieważ nie zaliczył żadnej z trzech wykonanych prób.
Czytaj też:
Reprezentacja Polski niepokonana na MŚ. Kolejne zwycięstwo z gwiazdką Czytaj też:
Tomasz Wiktorowski otwarcie o Idze Świątek. Te słowa mają dużą moc

