Protesty i dyskwalifikacje. Burzliwy koniec mistrzostw świata w lekkiej atletyce

Protesty i dyskwalifikacje. Burzliwy koniec mistrzostw świata w lekkiej atletyce

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polska sztafeta 4x400 m zajęła szóste miejsce (fot.EPA/VALDRIN XHEMAJ/PAP) 
Polska sztafeta 4x400 m zajęła szóste miejsce w 14. halowych mistrzostwach świata w lekkiej atletyce. Zwyciężyli Amerykanie, którzy wyprzedzili zespoły Wielkiej Brytanii oraz Trynidadu i Tobago. Była to ostatnia konkurencja trzydniowej imprezy w Stambule.
Podopieczni trenera kadry Józefa Lisowskiego biegli w składzie: Jakub Krzewina (AZS AWF Kraków), Marcin Marciniszyn (WKS Śląsk Wrocław), Grzegorz Sobiński (MKLA Łęczyca) i Łukasz Krawczuk (WKS Śląsk Wrocław).

Początkowo sztafeta USA została zdyskwalifikowana za niewłaściwe ustawienie w strefie zmian, ale po rozpatrzeniu protestu, przywrócono zespołowi pierwsze miejsce. Potem protest złożyli Polacy. Na ostatniej zmianie biegnącemu na trzeciej pozycji Krawczukowi, pałeczkę wytrącił z dłoni po zderzeniu Rosjanin i zawodnik Śląska, po jej podniesieniu, ukończył rywalizację jako ostatni. - Długo czekaliśmy na filmową analizę biegu, ale niestety, nasz protest został odrzucony - poinformował dyrektor sportowy PZLA Piotr Haczek.

Dorobek polskiej ekipy w trzydniowej imprezie nad Bosforem to jeden medal - brązowy, który w piątek zdobył Tomasz Majewski (AZS AWF Warszawa) w pchnięciu kulą. Wynikiem 21,72 m poprawił o 34 cm należący do niego rekord kraju pod dachem.

ja, PAP