Rosjanie zamierzają powtórzyć wynik z Pekinu i w zbliżających się igrzyskach olimpijskich w Londynie także zająć trzecie miejsce w klasyfikacji medalowej. - Nie dogonimy Stanów Zjednoczonych oraz Chin - powiedział minister sportu Witalij Mutko.
- O trzecie miejsce będziemy rywalizować prawdopodobnie z Wielką Brytanią oraz Niemcami. Zdobyć więcej medali od gospodarzy na pewno nie będzie łatwo, dlatego czwarte miejsce nie zostanie przyjęte jako tragedia - dodał Mutko.
W Londynie wystartuje około 450 rosyjskich sportowców; faworytami będą przede wszystkim w boksie, gimnastyce, pływaniu synchronicznym i lekkiej atletyce. Cztery lata temu w Pekinie zawodnicy z tego kraju wywalczyli 73 krążki, w tym 23 złote. Klasyfikację wygrali Chińczycy, którzy na podium stali sto razy, w tym 51 na jego najwyższym stopniu.
zew, PAP