Niemcy zatrzymali 134 kiboli Śląska Wrocław. Mieli materiały wybuchowe?

Niemcy zatrzymali 134 kiboli Śląska Wrocław. Mieli materiały wybuchowe?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pseudokibice Śląska Wrocław zostali zatrzymani w Niemczech, fot. PAP/EPA/Peter Steffen
Niemiecka policja zatrzymała w Hanowerze 134 polskich pseudokibiców, którzy przybyli na mecz piłkarskiej Ligi Europejskiej Hannover 96 - Śląsk Wrocław. Jeszcze w nocy z czwartku na piątek wszystkich zwolniono. Przeciwko ośmiu chuliganom toczy się śledztwo.

Rzecznik hanowerskiej policji Thorsten Schiewe powiedział, że postępowania dotyczą stawiania oporu wobec funkcjonariuszy, posiadania symboli zakazanych przez konstytucję oraz naruszenia przepisów o broni i materiałach wybuchowych. - Spotkanie ze Śląskiem zostało zakwalifikowane jako mecz podwyższonego ryzyka, byliśmy do niego dobrze przygotowani - podkreślił Schiewe.

Na mecz do Hanoweru przyjechało z Polski około 1500 polskich kibiców, wśród nich według niemieckiej policji "wielu gotowych do stosowania przemocy chuliganów". Funkcjonariusze niemieckich służb podjęli obserwację agresywnych grupek pseudokibiców już w strefie nadgranicznej, zatrzymując i odsyłając do Polski 22 osoby. W okolicach Poczdamu policja zawróciła z drogi cały autokar z 60 kibicami. Niektórzy z nich dopuścili się wcześniej wykroczeń przeciwko mieniu na stacji benzynowej przy autostradzie A10.

Przed spotkaniem polscy pseudokibice odpalali na ulicach Hanoweru race i rzucali petardy. Przed stadionem, na którym miał odbyć się mecz, niemieccy chuligani usiłowali przedostać się przez policyjny kordon, jednak funkcjonariuszom udało się zapobiec bezpośredniej konfrontacji z Polakami.

Krótko przed godz. 20 w okolicy restauracji "Nordkurve" doszło do bójki między fanami. Policjantów obrzucono butelkami, dwóch funkcjonariuszy odniosło lekkie obrażenia. Na boisku lepszy okazał się zespół niemiecki, który wygrał 5:1 i awansował do fazy grupowej LE.

mp, pap