Kowalczyk: moje stosunki z Bjoergen są raczej obojętne

Kowalczyk: moje stosunki z Bjoergen są raczej obojętne

Dodano:   /  Zmieniono: 
Justyna Kowalczyk (fot. MICHAL STAWOWIAK / newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
– To był bardzo trudny sezon, bardzo mało w tym czasie byłam w domu. Dla mnie bycie w domu w Kasinie to jest daleka, ciepła plaża – powiedziała na antenie TVP Info, dwa dni po zakończeniu sezonu startowego, Justyna Kowalczyk.
Najlepsza polska biegaczka zdementowała pogłoski o swoim konflikcie z trenerem Aleksandrem Wierietielnym. – Pracujemy ze sobą prawie 15 lat, na bardzo dużej presji, ciągle jesteśmy na świeczniku. To bardzo ciężkie, wszyscy mamy emocje, jesteśmy tylko ludźmi. Trener bardzo przeżywa zawody, jeśli jedna i druga osoba mają dość duży temperament, zdarzają się spory - wyjaśniła.

Kowalczyk opisała również swoje relacje z Marit Bjoergen. – To są raczej stosunki obojętne. Jeżeli jesteśmy w jednym hotelu, razem śniadań nie jemy. Łączy nas to, że wiemy ile trzeba poświęcić, by być dobrym sportowcem. Mamy do siebie szacunek. Ale prywatnie – ja mogłabym dla Marit nie istnieć i vice versa - powiedziała Polka.

pr, TVP Info