Peter Prevc w środowym konkursie w Falun zajął drugie miejsce odebrał Kamilowi Stochowi żółtą koszulkę lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Słoweński skoczek zapowiedział, że walka o końcowy sukces dopiero się jednak zaczęła - podaje Wirtualna Polska.
Obaj skoczkowie, którzy liczą się w walce o Kryształową Kulę, nie spisali się w pierwszej serii. Prevc był dziesiąty, a Stoch trzynasty. Dobre skoki w drugiej serii pozwoliły Słoweńcowi przesunąć się na drugie miejsce, a Polakowi na czwarte.
- W pierwszej serii popełniłem błąd na rozbiegu i nie miałem prędkości w czasie lotu. Drugi skok był już lepszy - mówił po zawodach 21-latek, który wyprzedził Stocha w klasyfikacji generalnej o 17 punktów.
- Ponownie zdobyłem żółtą koszulkę lidera i myślę, że walka z Kamilem o końcowe zwycięstwo dopiero się rozpoczęła - zaznaczył Prevc. W najbliższym czasie do wzięcia w pięciu konkursach jest pięćset punktów. Pierwszy z nich już w piątek w Lahti.
pr, Wirtualna Polska
- W pierwszej serii popełniłem błąd na rozbiegu i nie miałem prędkości w czasie lotu. Drugi skok był już lepszy - mówił po zawodach 21-latek, który wyprzedził Stocha w klasyfikacji generalnej o 17 punktów.
- Ponownie zdobyłem żółtą koszulkę lidera i myślę, że walka z Kamilem o końcowe zwycięstwo dopiero się rozpoczęła - zaznaczył Prevc. W najbliższym czasie do wzięcia w pięciu konkursach jest pięćset punktów. Pierwszy z nich już w piątek w Lahti.
pr, Wirtualna Polska