W 64. minucie Kiessling stracił piłkę i goście przeprowadzili błyskawiczny kontratak. Reus zagrał idealną prostopadłą piłkę do Durma, Niemiec znalazł na prawej stronie niepilnowanego Aubameyanga i Gabończyk spokojnie strzelił do pustej bramki. Było 1:0 dla BVB, ale chwilę po golu miała miejsce kuriozalna sytuacja.
Trener Bayeru, Roger Schmidt odmówił bowiem opuszczenia ławki rezerwowych i udania się na trybuny, przez co prowadzący spotkanie Felix Zwayer przerwał starcie. Piłkarze obu drużyn mocno zdezorientowani zeszli do szatni. Po kilku minutach przerwy sędzia dał się udobruchać, wrócił na płytę główną i wznowił grę.
Wynik nie uległ już jednak zmianie. Bayer Leverkusen przegrał na własnym stadionie z Borussią Dortmund 0:1.
Sport.pl, "Przegląd Sportowy"