Euro 2012: Straż Graniczna ukróci wybryki ukraińskich chuliganów

Euro 2012: Straż Graniczna ukróci wybryki ukraińskich chuliganów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stadion we Lwowie (fot. EPA/MARKIIAN LYSEIKO/PAP) 
Goście Euro 2012 na Ukrainie będą objęci maksymalnie uproszczonymi zasadami przekraczania granicy, jednak miejscowi i przyjezdni chuligani stadionowi muszą się liczyć z ostrymi ograniczeniami przy wjeździe i wyjeździe z tego kraju.

Zapowiedź tę złożył w Kijowie szef Państwowej Straży Granicznej Ukrainy Mykoła Łytwyn. Wyjaśnił, że identyfikacja osób, mogących zagrozić bezpieczeństwu podczas rozgrywek Euro 2012 będzie prowadzona na  podstawie międzynarodowych i ukraińskich list niebezpiecznych kibiców.

- Jeśli nazwisko takiego człowieka znajduje się w (międzynarodowych- red.) bazach, oznacza to, że istnieją wszelkie podstawy prawne, by nie wpuścić go na terytorium Ukrainy. Tak samo będzie w przypadku Ukraińców, którzy są niepożądani na przykład w Polsce. Z naszej strony wydamy takiej osobie zakaz wyjazdu z kraju - oświadczył szef ukraińskiej SG.

Łytwyn zapewnił jednocześnie, że podległe mu służby uczynią wszystko, by kontrole graniczne podczas turnieju były dokonywane w sposób sprawny i szybki. - Wszyscy ludzie jadący na rozgrywki Euro 2012 będą przekraczać granicę specjalnymi korytarzami, które znajdą się na każdym przejściu granicznym - powiedział. Ułatwienia te będą dotyczyły osób posiadających bilety na mecze ME-2012, zorganizowanych grup kibiców oraz członków delegacji oficjalnych.

Łytwyn powtórzył przy tym, że na czas Euro 2012 polskie i ukraińskie służby graniczne będą prowadziły wspólne kontrole paszportowe i celne, co także ma skrócić czas oczekiwania na odprawę. Obecnie na 540-kilometrowym odcinku granicy polsko-ukraińskiej funkcjonuje sześć przejść samochodowych, oraz sześć kolejowych. Odległości między nimi to 70-90 kilometrów. Eksperci uważają, że liczbę punktów należałoby podwoić.

is, PAP