Reprezentacja Niemiec 29 czerwca mierzyła się z Anglią w 1/8 finału mistrzostw Europy. Nasi zachodni sąsiedzi przegrali jednak 0:2 w kiepskim stylu, doskonałe okazje marnowali Thomas Muller i Timo Werner. Tego rodzaju blamaże często owocują dużymi zmianami w kadrach poszczególnych zespołów. Nie inaczej może być w tym przypadku, skoro z zamiarem opuszczenia zespołu narodowego noszą się Kroos, Hummels oraz Muller.
Toni Kroos chce skupić się na Realu Madryt
O chęci odejścia Kroosa z reprezentacji tuż po meczu poinformował dziennik „Bild”. Z pewnością zawodnik Realu Madryt mógłby jeszcze długo grać w kadrze na wysokim poziomie, ponieważ ma dopiero 31 lat. Rozgrywający nie chce jednak dłużej dzielić obowiązków reprezentacyjnych z klubowymi. Zamiast tego woli skupić się wyłącznie na grze w zespole Los Blancos, by w najbliższych dwóch latach poświęcić się temu zespołowi i osiągnąć z nim jak najwięcej sukcesów. Kontrakt Kroosa z Realem kończy się w 2023 roku.
Jeśli pomocnik rzeczywiście podejmie taką decyzję i nie zechce zrehabilitować się wraz z kolegami za nieudane Euro 2020, potwierdzą się informacje, które zaczęły krążyć w niemieckich mediach już w marcu tego roku. Wówczas wychowanek Bayernu Monachium opuścił zgrupowanie z powodu kontuzji, a niedługo po tym wydarzeniu „Bild” zasugerował koniec reprezentacyjnej kariery Kroosa.
Hummels i Muller pożegnają się po raz drugi
O podobnych planach Hummelsa oraz Mullera poinformował natomiast ich były kolega klubowy, Bastian Schweinsteiger. Emerytowany już piłkarz stwierdził na antenie ARD, że mecze tegorocznych mistrzostw Europy były ostatnimi dla zawodników odpowiednio Borussii Dortmund i Bayernu Monachium. Obaj piłkarze pożegnają się z kadrą już drugi raz – wcześniej od drużyny odsunął ich Joachim Low po nieudanym mundialu w 2018 roku, jednak przywrócił właśnie na Euro 2020. Teraz sami Hummels i Muller mają powiedzieć kadrze „dość”.
Czytaj też:
Gary Lineker wywołał burzę wpisem o faulu Danielsona. Co o takich sytuacjach mówią przepisy?