Reprezentację Francji uważano za faworyta do ostatecznego triumfu w Euro 2020. Drużyna Les Blues pełna jest bowiem gwiazd wielkiego formatu jak Paul Pogba, Kylian Mbappe czy Karim Benzema. Mimo tego Trójkolorowi pożegnali się z tegorocznymi mistrzostwami Europy już po 1/8 finału. Polegli w starciu ze Szwajcarią – Helweci wygrali 5:4 w rzutach karnych. Tuż po tych wydarzeniach ruszyła lawina spekulacji co do tego, kto dalej powinien prowadzić Francuzów. Decyzja jest jednak już znana.
Didier Deschamps poprowadzi Francję na mundialu w Katarze
Długo mówiono między innymi o tym, że stery w drużynie Les Bleus może przejąć Zinedine Zidane, który po sezonie 2020/21 rozstał się z Realem Madryt. Plotki te podsycał sam Florentino Perez, czyli prezydent Królewskich, mówiąc, że „Zizou” od dawna marzy o poprowadzeniu reprezentacji Francji.
Wszelakie niejasności rozwiał jednak Noel La Graet, prezes francuskiego związku piłki nożnej, na łamach dziennika „Le Figaro”. – Czy Deschamps pozostanie trenerem naszej reprezentacji i poprowadzi ją na mundialu w Katarze? Odpowiedź brzmi: tak. Spotkaliśmy się w Guingamp i rozmawialiśmy na ten temat. Rozstrzygnęliśmy tę kwestię w ciągu trzech minut. On pragnie kontynuować pracę, a ja też chcę, aby tak było – powiedział La Graet.
Deschamps pełni funkcję szkoleniowca Trójkolorowych od dziewięciu lat. Największe sukcesy Francuzów za jego kadencji to zdobyte mistrzostwo świata w 2018 roku i drugie miejsce w Euro 2016. Łącznie Deschamps prowadził Les Bleus aż w 117 meczach.
Czytaj też:
Wiemy, dlaczego Dariusz Szpakowski nie skomentuje finału Euro 2020. Szkolnikowski podał powody