Kompromitacja Rubina Kazań w meczu z Rakowem. Koszulki piłkarzy poprawiano flamastrem

Kompromitacja Rubina Kazań w meczu z Rakowem. Koszulki piłkarzy poprawiano flamastrem

Piłkarze Rubina w meczu z Rakowem
Piłkarze Rubina w meczu z Rakowem Źródło:Newspix.pl / Michał Dubiel/ 400mm.pl
Mecz Rakowa Częstochowa z Rubinem Kazań zakończył się remisem. Kibice zgromadzeni na stadionie w Bielsku-Białej wprawdzie nie oglądali bramek, ale za to byli świadkami niecodziennej sytuacji. Wszystko za sprawą drużyny gości, która wystąpiła w wątpliwej jakości koszulkach.

Raków Częstochowa w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy trafił na Rubin Kazań. Pierwsze spotkanie rozegrano w czwartek 5 sierpnia w Bielsku-Białej, a obie drużyny miały problem ze skutecznością. Czwarta drużyna ubiegłego sezonu ligi rosyjskiej wprawdzie wykreowała sobie pięć sytuacji, ale żadna z nich nie zakończyła się bramką. Gospodarze z kolei w pierwszej połowie nie oddali żadnego celnego strzału.

Druga połowa rozpoczęła się z opóźnieniem za sprawą zamieszania z udziałem piłkarzy Rubina. Jeszcze w trakcie pierwszych 45 minut z koszulek piłkarzy odpadały litery i numery, ale wydawało się, że problem zostanie rozwiązany w szatni, gdzie na zawodników powinny czekać stroje rezerwowe.

Sztab klubu z Kazania zamiast dostarczyć sprawnie nowe koszulki, z pomocą flamastrów dorysowywał piłkarzom numery i brakujące litery. Obserwujący tę sytuację sędzia nie chciał dopuścić zawodników do gry i wdał się w dyskusję z trenerem zespołu gości Leonidem Słuckim. Po kilkuminutowym zamieszaniu okazało się, że piłkarze Rubina mają przygotowane zastępcze koszulki, które ostatecznie założyli.

twitterCzytaj też:
Tokio 2020. Fatalny występ Polek. Nie przebrnęły kwalifikacji

Źródło: WPROST.pl