Reprezentant Polski na celowniku niemieckich klubów. Odejdzie z klubu za darmo

Reprezentant Polski na celowniku niemieckich klubów. Odejdzie z klubu za darmo

Dawid Kownacki
Dawid Kownacki Źródło:Shutterstock / Marcin Kadziołka
Polscy piłkarze bardzo dobrze radzą sobie poza granicami kraju. Zwraca się głównie uwagę na Roberta Lewandowskiego, Piotra Zielińskiego czy Arkadiusza Milika, lecz w Niemczech nadal mamy biało-czerwonych graczy, którzy równie solidnie walczą o dobre wyniki. Jeden z nich może zanotować sportowy awans poprzez transfer do lepszego klubu.

Rozgrywki klubowe w Europie dochodzą do finałowej fazy. W wielu ligach nie możemy jeszcze przewidzieć, kto zdobędzie mistrzostwo, gdyż jesteśmy świadkami wyrównanej rywalizacji. Jeden z  może zmienić klub. Po występach na drugim szczeblu ligowym zanotowałby awans.

Dawid Kownacki może dołączyć do Hoffenheim

Dawid Kownacki od 2020 roku reprezentuje barwy Fortuny Dusseldorf. Trafił tam po wypożyczeniu z Sampdorii. W ubiegłym roku trafił na moment do Lecha Poznań, zespołu, z którego wyjechał w wielki, piłkarski świat. Pomimo sporej kwoty pierwokupu, napastnik został w klubie pomimo spadku do 2. Bundesligi. „Kownaś” dobrze spisuje się w obecnym sezonie, co sprawia, że przykuwa uwagę lepszych klubów.

Według informacji „Kickera” Kownacki może dołączyć do TSG 1899 Hoffenheim. Klub, który od lat rywalizuje na najwyższym szczeblu ligowym, w tym sezonie mocno walczy o utrzymanie. To sprawia, że ewentualny transfer byłby zależny od finałowego rezultatu. Polakowi kończy się po sezonie kontrakt, co sprawie, że będzie dostępny do zakontraktowania za darmo. „Wieśniaki”, jak określa się Hoffenheim zajmują 14. miejsce w Bundeslidze (29 punktów) z przewagą tylko jednego „oczka” nad 16. VfL Bochum (pierwsza pozycja spadkowa).

Reprezentant Polski na celowniku niemieckich klubów

W gronie zainteresowanych pozyskaniem Kownackiego mają znajdować się także Werder Brema, Borussia Monchengladbach oraz Union Berlin. Pochodzący z Gorzowa Wielkopolskiego napastnik już poinformował, że wyklucza opcję przedłużenia umowy z Fortuną.

Klub z Dusseldorfu zajmuje szóste miejsce w 2. Bundeslidze. Ze stratą 14 punktów do lidera, SV Darmstadt, trudno myśleć im o walce o powrót do niemieckiej ekstraklasy.

Czytaj też:
Kontrowersje po zachowaniu Filipa Mladenovicia. Piłkarz Rakowa: Skompromitował Legię
Czytaj też:
PSG straciło cierpliwość. Leo Messi zawieszony

Źródło: Kicker, TVP Sport