Po rocznej prerwie Real Madryt ponownie został mistrzem Hiszpanii. Ubiegłoroczny triumfator LaLiga – FC Barcelona na cztery kolejki przed końcem plasuje się na trzecim miejscu i ma 17 pkt straty do Królewskich. Na drugim miejscu jest Girona z przewagą dwóch „oczek”.
Decydujące dni dla Roberta Lewandowskiego
Duma Katalonii wciąż ma szansę na wicemistrzostwo Hiszpanii i o to będzie walczyć w ostatnich trzech kolejkach. W poniedziałek 13 maja podopieczni Xaviego Hernandeza podejmą na własnym stadionie Real Sociedad. Z kolei drużyna prowadzona Imanola Alguacila jest siódma w tabeli i zamierza walczyć o szóstą lokatę, dającą możliwość gry w europejskich pucharach.
Na ten mecz Xavi Hernandez postawił na najmocniejszy skład, jaki ma do dyspozycji, choć zaskakiwać może obecność Inigo Martineza za Ronalda Araujo. W pierwszym składzie wystąpi także Robert Lewandowski, dla którego będą to decydujące dni. Najlepszy polski napastnik wciąż ma szansę na koronę króla strzelców. Liderem z dorobkiem 20 trafień jest Artem Dovbyk z Girony. Jedno trafienie mniej ma Alexander Sorloth, a trzeci Jude Bellingham ma tych trafień osiemnaście.
Robert Lewandowski pierwszym wyborem Xaviego
Kapitan reprezentacji Polski w 31 meczach strzelił 17 goli i w ostatnich kolejkach musi trafiać, najlepiej co najmniej raz, by przegonić Ukraińca, Norwega i Anglika. W meczu z Realem Sociedad będzie miał pierwszą z czterech szans. W tym meczu na skrzydłach wspierać go będą Raphinha i Lamine Yamal, a w środku pola – Andreas Christensen, Pedri i Ilkay Guendogan. Na bokach obrony zobaczymy Julesa Kounde i Joao Cancelo, którzy spróbują dośrodkować 35-latkowi piłkę na głowę.
Skład FC Barcelony na mecz z Realem Sociedad:
Marc-Andre ter Stegen — Jules Kounde, Inigo Martinez, Pau Cubarsi, Joao Cancelo — Andreas Christiensen, Pedri, Ilkay Guendogan — Lamine Yamal, Robert Lewandowski, Raphinha.
Transmisję na żywo z tego spotkania można obejrzeć od godz. 21:00 na antenie Eleven Sports 1 oraz w online w serwisie Polsat Box Go.
twitterCzytaj też:
Wielka klasa Roberta Lewandowskiego. Francuzi mogą być zachwyceniCzytaj też:
Saga transferowa z udziałem Kyliana Mbappe zakończona. Wszystko jasne