W trakcie meczu Juventus – Sporting w ramach Ligi Europy kibice na chwilę wstrzymali oddech. Miało to związek ze stanem zdrowia Wojciecha Szczęsnego, który w pewnym momencie złapał się za klatkę piersiową. Polak musiał zejść z boiska, a jak się później okazało, w trakcie spotkania golkiper źle się poczuł z powodu kołatania serca, a z murawy schodził ze łzami w oczach.
Wojciech Szczęsny zabrał głos ws. swojego zdrowia
Po tym, co się stało Wojciech Szczęsny postanowił uspokoić swoich kibiców i zamieścił wpis na swoim profilu na Instagramie: „To było straszne, dziękuję wszystkim za wiadomości i życzenia powrotu do zdrowia. Nic mi nie jest, mam nadzieję, że wrócę na boisko jak najszybciej!” – napisał na Instagramie.
Następnie numer jeden w bramce Juventusu skierował podziękowania w stronę personelu medycznego Allianz Stadium „za ich wsparcie” i do Mattii Perina „za bycie naszym bohaterem!” – dodał. Włoski bramkarz świetnie spisywał się po wejściu z ławki i popisał się podwójną interwencją, która uchroniła Starą Damę od straty bramki.
Juve wygrało ze Sportingiem 1:0 po golu Federico Gattiego. Przez ponad godzinę na boisku oglądaliśmy innego reprezentanta Polski – Arkadiusza Milika. Rewanżowe spotkanie odbędzie się w czwartek 20 kwietnia.
Kiedy Wojciech Szczęsny wróci na boisko?
Mimo tego, że dwudniowe dodatkowe badania wskazały, że z Wojciechem Szczęsnym jest wszystko w porządku, to przedstawiciele włoskiego klubu oraz trener nie zamierzają ryzykować. Według informacji Romeo Agrestiego, czyli dziennikarza, który jest dobrze poinformowany w sprawach Serie A, Juventus da odpocząć Polakowi w meczu ligowym przeciwko Sassuolo, który odbędzie się w niedzielę 16 kwietnia o godz. 18:00
twitterCzytaj też:
Wojciech Szczęsny wskazał swojego następcę w reprezentacji. On zablokuje innym drogę do bramkiCzytaj też:
Wojciech Szczęsny może wrócić do Premier League. Media: Chce go gigant