Po meczu z Hiszpanią, który odbył się 19 czerwca, Biało-Czerwoni zachowali szansę na występy w fazie pucharowej mistrzostw Europy. Aby osiągnąć ten cel, muszą jednak zająć wyższe miejsce niż trzecie w grupie E. Gdyby stało się inaczej, byłby to koniec turnieju dla podopiecznych Paulo Sousy.
Dlaczego reprezentacja Polski nie awansuje z trzeciego miejsca?
Tuż po ostatnim gwizdku była jeszcze szansa, że przy korzystnym układzie wyników nawet remis ze Szwecją mógłby zaowocować awansem Polski do 1/8 Euro 2020. Marzenia te prysły w niedzielę 20 czerwca, kiedy to Szwajcaria wygrała z Turcją 3:1.
Ma to związek z układem „małej tabeli”, której układ zadecyduje o tym, jakie zespoły z trzecich miejsc przejdą dalej. Gdyby Polska zremisowała ze Szwecją, miałaby dwa „oczka” na koncie, lecz ze względu na triumf Helwetów są już cztery drużyny, które aktualnie zajmują trzecie miejsca w poszczególnych grupach, mając na kontach po 3 punkty. W tym gronie są: Portugalia, Szwajcaria właśnie, Austria oraz Finlandia.
W takim wypadku reprezentacja Polski nie ma innego wyjścia, jak pokonać Szwedów w starciu, które odbędzie się 23 czerwca. Co ciekawe, jeśli to by się udało, a Hiszpania zremisowałaby ze Słowacją, Biało-Czerwoni wyszliby z grupy z pierwszej lokaty!
Euro 2020
Terminarz: Grupa E
14 czerwca, poniedziałek
godz. 18:00
Polska – Słowacja
godz. 21:00
Hiszpania – Szwecja
18 czerwca, piątek
godz. 21:00
Szwecja – Słowacja
19 czerwca, sobota
godz. 21:00
Hiszpania – Polska
23 czerwca, środa
godz. 18:00
Szwecja – Polska
Słowacja – Hiszpania
Czytaj też:
„On może zmienić naszą piłkarską mentalność”. Zbigniew Boniek o Paulo Sousie i grze jego drużyny