Reprezentacja Polski udała się do Kiszyniowa, by we wtorkowy wieczór zmierzyć się z gospodarzami w ramach meczu eliminacji mistrzostw Europy 2024. Dla zawodników Fernando Santosa starcie nie powinno stanowić dużego wyzwania. Od Biało-Czerwonych oczekuje się trzech punktów i utrzymania drugiego miejsca w tabeli grupy E. Nie zawsze jednak mecze z Mołdawią były spacerkiem dla drużyny narodowej.
Waldemar Fornalik wspomina remis z Mołdawią
Przy okazji nadchodzącego meczu często wraca się pamięcią do jedynego starcia Polski z Mołdawią, które nie zakończyło się zwycięstwem zawodników znad Wisły. W 2013 roku doszło do pojedynku obu kadr w ramach eliminacji mistrzostw świata. W Kiszyniowie Mołdawianie sensacyjnie zremisowali z Biało-Czerwonymi 1:1. Pierwszą bramkę szybko zdobili zawodnicy Waldemara Fornalika za sprawą Jakuba Błaszczykowskiego. Jeszcze przed przerwą wyrównał Eugen Sidorenco i jak pokazał czas, więcej bramek już nie wpadło. W rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” były selekcjoner wraca pamięcią do tamtego spotkania, stwierdzając, iż wcześnie zdobyta bramka nieco uśpiła zapędy jego zawodników.
– Choć w ostatnim czasie często przekonujemy się, że ten, kto szybko strzela gola, musi się mieć na baczności, bo prowadzenie jeszcze nic nie oznacza, wynik równie błyskawicznie może się zmienić. Szybko strzelony gol powinien dodać animuszu, tymczasem dzieje się coś takiego, że wpływa demotywująco. Mam wrażenie, że nikt nie umie dokładnie wyjaśnić, dlaczego tak jest. Pamiętajmy, że gra zwłaszcza na wyjeździe z takimi drużynami jak Mołdawia, Kazachstan albo Macedonia zwykle jest bardzo ciężka nawet dla bardzo dobrych drużyn” – powiedział Fornalik.
Forma reprezentacji Mołdawii
Po trzech meczach eliminacji EURO 2024 Mołdawia ma na koncie dwa punkty. Na początku kwalifikacji zremisowali 1:1 z Wyspami Owczymi, a później urwali punkty również liderom tabeli, Czechom. W ostatnim meczu zespół Siergieja Kleszczenki przegrał z Albanią 0:2.
Czytaj też:
Polska poznała kolejnego sparingpartnera. Dodatkowy mecz na Stadionie NarodowymCzytaj też:
Legenda reprezentacji Polski obawia się meczu z Mołdawią. „To może skończyć się źle”