W piątkowy wieczór głęboko broniąca się reprezentacja Polski pokonała Niemcy 1:0. Duża w tym zasługa Wojciecha Szczęsnego, który był nie do pokonania w tym spotkaniu. To był pierwszy ważniejszy triumf przebudowującego kadrę Fernando Santosa nad dużo silniejszym rywalem. Portugalczyk dotychczas przegrał z Czechami i pokonał Albanię w meczach el. do Euro 2024.
Legenda reprezentacji Polski skomentowała mecz z Niemcami
Na temat ostatniego spotkania przeciwko reprezentacji Niemiec wypowiedział się na łamach TVP Sport legendarny Włodzimierz Lubański. Jego zdaniem jest za wcześnie, by mówić już o potencjale kadry budowanej przez portugalskiego selekcjonera. – W następnych spotkaniach o punkty poznamy odpowiedź na pytanie, jak ci piłkarze poradzą sobie w meczach o większej stawce i czy udźwigną tę odpowiedzialność – dodał.
Według Lubańskiego nie sposób teraz także ocenić także pracę selekcjonera. – Trzeba jeszcze trochę czasu i zaufania dla obecnego szkoleniowca – stwierdził.
Włodzimierz Lubański: To może skończyć się źle
Na pytanie, czy możemy być spokojni o mecz z Mołdawią, Włodzimierz Lubański odparł, że w żadnym wypadku. – To zespoły, które mają dobrych zawodników, a czasami patrzymy na nie z przymrużeniem oka. Zlekceważenie Mołdawii może skończyć się źle dla naszej reprezentacji. Mam nadzieję, że piłkarze tego nie zrobią – podkreślił.
Legenda reprezentacji Polski wierzy w pozytywne zakończenie tego spotkania. – To będzie inny mecz niż z Niemcami, bo będzie towarzyszyła mu presja gry o punkty w eliminacjach. To nie będzie łatwe spotkanie, a nasi piłkarze ponownie muszą stanowić zespół. Wszyscy muszą prezentować odpowiedni poziom – zakończył.
Czytaj też:
Finał Ligi Narodów dla koneserów. Kapitalne parady Simona dały sukcesCzytaj też:
Kadra ma następcę Grzegorza Krychowiaka. Jasny sygnał z zespołu Fernando Santosa