Polska poznała kolejnego sparingpartnera. Dodatkowy mecz na Stadionie Narodowym

Polska poznała kolejnego sparingpartnera. Dodatkowy mecz na Stadionie Narodowym

Reprezentacja Polski
Reprezentacja Polski Źródło:Newspix.pl / Tomasz Wantula
Reprezentacja Polski ma za sobą mecz towarzyski z Niemcami. Choć wiele mówiło się na temat podejścia Fernando Santosa do tego starcia, to zwycięstwo nad odwiecznym rywalem odbiło się wielkim echem. Wiele wskazuje na to, że za kilka miesięcy dojdzie do kolejnego sparingu na Stadionie Narodowym. Tym razem z innym przeciwnikiem.

szykuje się do meczu eliminacji mistrzostw Europy z Mołdawią. Starcie w Kiszyniowie ma w teorii tylko jednego stanowczego faworyta – Biało-Czerwonych. Zawodnicy Fernando Santosa podejdą do meczu po drugim w historii triumfie nad Niemcami. Mecz towarzyski na warszawskim Stadionie Narodowym zakończył się zwycięstwem 1:0.

Polska zmierzy się z Łotwą w meczu sparingowym

Spotkanie towarzyskie z Niemcami było okazją do uhonorowania kariery reprezentacyjnej , który oficjalnie pożegnał się z drużyną narodową 16-minutowym występem. Choć Fernando Santos początkowo nie patrzył przychylnie na ideę sparingu z zachodnimi sąsiadami, to w końcu zmienił zdanie. Jak donosi portal sport.pl Polski Związek Piłki Nożnej za kilka miesięcy zorganizuje na Stadionie Narodowym kolejny sparing.

Tym razem przeciwnikiem miałaby być kadra Łotwy, która rozegra z Biało-Czerwonymi mecz 21 listopada. Rywal znad Bałtyku nie należy do grona czołowych reprezentacji świata ani Europy. Jak podaje autor artykułu PZPN początkowo szukał rywala z grona pozaeuropejskich drużyn. Przeciwnikom nie pasował termin, więc trzeba było zdecydować się na przeciwnika ze Starego Kontynentu. W tym przypadku również wiele kadr już zdążyła zaplanować sobie inny mecz. Z grona dostępnych opcji postawiono właśnie na Łotyszy.

Forma reprezentacji Łotwy

Mecz z Łotwą odbędzie się cztery dni po spotkaniu eliminacji EURO 2024 z Czechami. Starcie z południowymi sąsiadami również odbędzie się na Stadionie Narodowym.

Reprezentacja Łotwy Dainis Kazakevicsa rywalizuje w grupie D kwalifikacji do mistrzostw Europy. Po trzech meczach ma zero punktów (bilans bramkowy 3:6), zajmując ostatnie miejsce ze stratą dziewięciu punktów do lidera, Turcji.

Czytaj też:
Były reprezentant Polski zawalczy w klatce. Znamy nazwisko jego przeciwnika
Czytaj też:
Polak mistrzem afrykańskiej ligi. Wielki sukces doświadczonego szkoleniowca