Reprezentant Polski sprzedany za grube miliony? Zaskakujące wieści z Serie A

Reprezentant Polski sprzedany za grube miliony? Zaskakujące wieści z Serie A

Nicola Zalewski
Nicola Zalewski Źródło:Newspix.pl / ZUMA
Nicola Zalewski może już wkrótce zmienić klub. Reprezentant Polski zdaniem dziennikarzy „La Repubblica” jest w kręgu zainteresowań kilku klubów z Premier League. Zainteresowana jest też AS Roma – jak najszybszą sprzedażą Polaka.

Warto przypomnieć, że Nicola Zalewski to wychowanek klubu z Rzymu. AS Roma mocno postawiła na Polaka od czasu, kiedy trenerem w stolicy Włoch jest legendarny Jose Mourinho. To Portugalczyk „wymyślił” dla reprezentanta Polski pozycję wahadłowego, cofając wcześniej bardziej ofensywnego gracza Romy.

Nicola Zalewski „ofiarą” problemów budżetowych klubu

Może się okazać, że będący na czerwcowym zgrupowaniu reprezentacji Polski piłkarz będzie musiał nie tylko myśleć o wyzwaniach boiskowych, ale też swojej klubowej przyszłości. Zdaniem dziennikarzy „La Repubblica” Zalewski może stać się „ofiarą” potrzeb Romy, która musi zbilansować swój budżet transferowy.

Pierwotnie w stolicy Włoch zakładano, że sprzedany za ok. 40 mln euro będzie nieskuteczny napastnik Tammy Abraham. Anglik w ostatnim spotkaniu ligowym ze Spezią (2:1) doznał jednak poważnego urazu. Napastnik Romy będzie wykluczony z gry przez najbliższe dziewięć miesięcy. To sprawiło, że w Rzymie muszą szukać innych sposobów na zysk kapitałowy. Z tego względu z klubem może pożegnać się właśnie Zalewski.

Zdaniem włoskich dziennikarzy zainteresowany Polakiem jest m.in. West Ham United. Triumfator Ligi Konferencji Europy mógłby wyłożyć na Zalewskiego nawet 20 mln euro. Co ciekawe, w kadrze angielskiego klubu jest już jeden Polak Łukasz Fabiański.

Piotr Zieliński również bohaterem transferu w Serie A?

To może być bardzo ciekawe lato pod względem ruchów transferowych z udziałem polskich piłkarzy na Półwyspie Apenińskim. Nadal nie jest jasna przyszłość Piotra Zielińskiego, gracza SSC Napoli, którym poważnie interesuje się Lazio.

Trudno również jednoznacznie określić, co wydarzy się w przypadku Arkadiusza Milika. Polski snajper chciałby zostać w Juventusie, ale turyński klub nie chce wykładać kwoty za bezpośrednie sprowadzenie Polaka z Olympique Marsylia. Jak zatem widać, w najbliższych tygodniach może się w „polskich sprawach” wiele wydarzyć.

Czytaj też:
Arkadiusz Milik wskazał, gdzie chce grać w następnym sezonie. Stanowcza deklaracja
Czytaj też:
Maciej Rybus znowu to zrobi. Transfer Polaka wisi na horyzoncie

Źródło: „La Repubblica”