Kamil Grabara blisko sensacyjnego transferu. Kolejny gigant w kolejce po Polaka

Kamil Grabara blisko sensacyjnego transferu. Kolejny gigant w kolejce po Polaka

Kamil Grabara
Kamil Grabara Źródło:Newspix.pl / Łukasz Grochala / Cyfrasport
Nie tylko Fiorentina z Serie A jest zainteresowana sprowadzeniem Kamila Grabary. Do drużyn z Półwyspu Apenińskiego dołączył Juventus. Grabara miałby stworzyć bramkarski duet z Polski razem z dużo bardziej doświadczonym Wojciechem Szczęsnym.

Przypomnijmy, że polski bramkarz wywodzi się Rudy Śląskiej, ale pierwsze poważne kroki w młodzieżowej piłce stawiał w Ruchu Chorzów. W karierze seniorskiej Kamil Grabara nie zagrał jednak ani jednego oficjalnego meczu w Polsce na poziomie PKO BP Ekstraklasy. Wypatrzony przez zagranicznych obserwatorów polski talent w 2016 roku wylądował w Liverpoolu.

Kamil Grabara przymierzany do Juventusu i Bayernu Monachium

Wyspy Brytyjskie nie okazały się jednak łaskawe dla Polaka. Grabara jako zawodnik Liverpoolu funkcjonował do 2021 roku, ale w mieście The Beatles nie dostał swojej poważnej szansy. Dwa lata tamu zawodnik został wykupiony do FC Kopenhagi. Już w pierwszym sezonie razem z nowym zespołem Polak sięgnął po mistrzostwo Danii. Dodatkowo poprawił krajowym pucharem i kolejnym tytułem (2022/23).

Grabara miał okazję zaprezentować się też w rozgrywkach elitarnej Ligi Mistrzów. Mający 24 lata gracz w czerwcu 2022 roku zadebiutował też w seniorskiej kadrze Polski, powołany i wystawiony w wyjściowym składzie przez ówczesnego selekcjonera Czesława Michniewicza. Co więcej, Grabara znalazł się w kadrze na mundial w Katarze.

Kilka dni temu znany włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio informował, że po polskiego bramkarza zgłosili się przedstawiciele Fiorentiny. Okazuje się jednak, że w grze o Grabarę tak naprawdę zamieszane są tego lata cztery kluby. Poza teamem z Florencji zainteresowane są także: Juventus oraz dwa niemieckie kluby – Wolfsburg i Bayern Monachium. Takie wieści przekazał włoski dziennikarz Matteo Moretto.

twitter

Wojciech Szczęsny będzie miał polskiego konkurenta?

Rozwiązanie z klubem z Turynu wydaje się o tyle ciekawe, że na kolejne lata Juventus miałby gwarantowaną… polską bramkę! Niepodważalną „jedynką” jest bowiem od kilku ładnych sezonów Wojciech Szczęsny.

Grabara miałby być dla „Szczeny” rozwiązaniem, zwłaszcza że starszy z polskich bramkarzy kilka razy wspominał już o ew. zakończeniu z zawodowym graniem. I to w wersji szybszej niż późniejszej, co z pewnością muszą brać pod uwagę szefowie Juventusu. Dodatkowo nie jest tajemnicą, że Szczęsny i Grabara dobrze się dogadują. A w klubie jest jeszcze przecież jeden Polak – napastnik Arkadiusz Milik.

Czytaj też:
Raków Częstochowa ściągnie reprezentanta kraju? Transfer coraz bliżej
Czytaj też:
Sebastian Kowalczyk bohaterem dużego transferu. Polak obrał ciekawy kierunek

Opracował:
Źródło: X / @MatteMoretto