Karol Świderski myśli o transferze i mówi, gdzie chciałby grać. Nie bawi się w dyplomację

Karol Świderski myśli o transferze i mówi, gdzie chciałby grać. Nie bawi się w dyplomację

Karol Świderski
Karol Świderski Źródło:Shutterstock / Mikołaj Barbanell
Karol Świderski rozwinął ciekawy wątek dotyczący swojej przyszłości. – Jeśli będzie z tym problem, może najlepsza okaże się dla mnie zmiana otoczenia – stwierdził napastnik i podał kierunek, który bardzo go interesuje.

Tego lata wielu reprezentantów Polski zmieniło kluby i niewykluczone, że kolejnym z nich będzie Karol Świderski. Jak wynika z jego słów, które padły w wywiadzie dla portalu sport.pl, napastnik chciałby spróbować swoich sił w lidze mocniejszej niż MLS i przede wszystkim wrócić na Stary Kontynent.

Karol Świderski myśli o transferze

Ten temat pojawił się w rozmowie dość niespodziewanie, ponieważ poruszył go sam piłkarz. Został on zapytany przez dziennikarza o to, jak czuł się na pozycji rozgrywającego, gdzie czasem cofa go obecny szkoleniowiec Charlotte FC. W odpowiedzi wychowanek SMS-u Łódź przyznał, że daje z siebie maksimum niezależnie od pozycji, aczkolwiek najlepszą formę prezentował w chwili, gdy jednak występował w ataku i tam widzi się docelowo.

Cofnięcie Świderskiego wynikało między innymi z faktu, iż kontuzji doznał Enzo Copetti, nominalny środkowy pomocnik. Niewykluczone, że po jego powrocie wszystko wróci do normy, ale jeśli nie... – Jeśli pojawi się problem, trzeba będzie znaleźć odpowiednie wyjście z sytuacji. Być może najlepsza okaże się zmiana otoczenia – wypalił reprezentant Polski.

W dalszej części wywiadu napastnik przyznał, że bardzo chciałby spróbować swoich sił w jednej z pięciu najmocniejszych lig w Europie i robi wszystko, by zasłużyć na taką okazję. Dla jasności dodał, że na grę w MLS i Charlotte FC nie ma prawa narzekać, aczkolwiek są też pozasportowe sprawy, które mu doskwierają. – Jesteśmy daleko od naszej ojczyzny i to też nam doskwiera – czytamy.

Gdzie chciałby grać Karol Świderski?

Świderski nie ukrywał natomiast, iż Mariusz Piekarski, jego agent, rozmawia z innymi klubami. – Są propozycje z Serie A – powiedział, choć jednocześnie wyjaśnił, że o transfer w tym momencie będzie trudno. Wszystko ze względu na zamknięte okienko transferowe w Stanach Zjednoczonych. Gdyby teraz snajper opuścił ekipę z Karoliny Północnej, klub nie mógłby sprowadzić nikogo w jego miejsce.

– Nie napalam się na przenosiny jeszcze tego lata, ale jakieś rozmowy trwają. Zobaczymy, co się wydarzy – podsumował Świderski, który w USA gra od półtora roku. W tym czasie rozegrał tam 57 meczów, w których zdobył 20 bramek i zaliczył 10 asyst.

Czytaj też:
Miażdżąca opinia o Pogoni Szczecin po meczu z KAA Gent. Ekspert wskazał winnego
Czytaj też:
Robert Lewandowski odejdzie z FC Barcelony? Sensacyjna oferta

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / sport.pl