Kamil Glik zagra w Serie C? Wielkie plany włoskiego klubu

Kamil Glik zagra w Serie C? Wielkie plany włoskiego klubu

Kamil Glik
Kamil Glik Źródło:Shutterstock / ph.FAB
Kamil Glik bardzo dobrze czuje się na włoskiej ziemi. Pod względem sportowym nie może zaliczyć poprzedniego sezonu do udanych. Wraz z Benevento spadł z Serie B. Polski obrońca wciąż pozostaje wolnym zawodnikiem. Chrapkę na 103-krotnego reprezentanta kraju ma inny zespół Serie C.

od kilkunastu lat gra poza granicami Polski. Przez ostatnie trzy lata był zawodnikiem Benevento. Niestety, forma jego klubu mocno pikował. Najpierw spadł do Serie B, a po ostatnim sezonie pożegnał się również z drugim szczeblem rozgrywkowym. Stoper, który mierzył się z problemami zdrowotnymi, nie chciał zostać w zespole grającym w trzeciej lidze, przez co z końcem czerwca stał się wolnym zawodnikiem.

Kamil Glik z zainteresowaniem z Serie C

Choć rozgrywki Serie A i Serie B wystartują w najbliższy weekend, (18-20 sierpnia) to 103-krotny reprezentant Polski wciąż pozostaje bez klubu. W ostatnich miesiącach łączono go nawet z powrotem do ojczyzny, ale sam piłkarz nie kwapi się na podpisanie kontraktu z którymś z klubów PKO Ekstraklasy. Zamiast tego najchętniej zostałby na dobrze mu znanym, włoskim podwórku. Jako weteran Glik cieszy się zainteresowaniem klubów drugiej ligi, ale nieoczekiwanie wielkie chęci ma także beniaminek Serie C, Casertana.

Klub dopiero co awansował na trzeci szczebel rozgrywkowy, po wygraniu play-offów o awans w Serie D. Najpierw odprawili Arzechenę, a następnie Paganese. Jak donosi włoski portal sportcasertano.it, Casertana pytała się o status Glika, badając możliwość sprowadzenia go do swojego zespołu. Głównym problemem są oczekiwania finansowe zawodnika, co sprawia, że ewentualne podpisanie kontraktu uważa się za „sensacyjny ruch”.

Kariera piłkarska Kamila Glika

Kamil Glik z powodu problemów zdrowotnych w poprzednim sezonie rozegrał tylko 19 spotkań, zdobywając przy okazji jedną bramkę i asystę. Przed podpisaniem kontraktu z Benevento uczestnik mistrzostw Europy 2016 i 2020, a także mistrzostw świata 2018 i 2022 był zawodnikiem AS Monaco, Torino, Bari czy Palermo.

Czytaj też:
Cezary Kucharski wraca do starego zawodu. Zaopiekuje się wielkim talentem
Czytaj też:
Były piłkarz Ekstraklasy chce być jak Apoloniusz Tajner. Wystartuje do Sejmu z list KO

Opracował:
Źródło: Przegląd Sportowy Onet, sportcasertano.it