Reprezentacja Polski pokonała Danię 3:2 (1:2) w meczu towarzyskim rozegranym na PGE Arenie. Z bardzo dobrej strony w polskim zespole pokazali się Jakub Błaszczykowski i Waldemar Sobota.
- 84 min.
- Duńczycy naciskają, Polacy już się tylko bronią i czekają na kontry. Z naciskiem na bronią.
- 81 min.
- Dziesięć minut do końca. Fornalik przed meczem mówił, że interesuje go dzisiaj zwycięstwo, a nie obraz gry. Czy jest zadowolony?
- 77 min.
- BŁASZCZYKOWSKI! Ale zaskoczył! Z pozycji, z której powinien dośrodkować, zdecydował się na bezpośredni strzał z rzutu wolnego! Trafił prawie przy bliższym słupku, Andersen w ostatniej chwili sparował to uderzenie.
- 75 min.
- Świetna akcja Duńczyków! Kusk zagrał do Ankersena, ten spod linii końcowej wbił piłkę pod bramkę. Nikt jej jednak nie przeciął.
- 71 min.
- Niezła akcja Polaków. Błaszczykowski schodzi w stronę pola karnego, odgrywa do Lewandowskiego, ten dostrzega wbiegającego w szesnastkę po drugiej stronie pola karnego Jędrzejczyka. Podaje jednak niedokładnie.
- 69 min.
- Błaszczykowski dośrodkowuje z rzutu wolnego, Polacy próbują przedłużyć piłkę, ale jest faul w ataku.
- 68 min.
- Błaszczykowski zbliża się do pola karnego, drybluje, ale zostaje sfaulowany. Będzie rzut wolny tuż przed polem karnym.
- 63 min.
- W końcu obudzili się biało-czerwoni, w końcu obudzili się i kibice. Świetna gra Polaków w tej chwili.
- 61 min.
- Kolejna dobra akcja biało-czerwonych! W dużym zamieszaniu w polu karnym Duńczyków piłkę zgarnia Klich i wykłada ją Zielińskiemu. Ten z jedenastu metrów uderza tuż pod poprzeczkę!
- 59 min.
- Kolejna świetna asysta Błaszczykowskiego! Kapitan wszedł w pole karne i... zatrzymał się. Zauważył jednak wbiegającego szybko w pole karne Sobotę i zagrał mu piłkę. Skrzydłowy Śląska do piłki doszedł i na wślizgu uderzył na dalszy słupek obok bramkarza.
- 55 min.
- Jędrzejczyk ma więcej miejsca i rusza z kontrą. Piłka trafia do Klicha, który kombinuje, kombinuje, pomaga do bramkarza.
- 52 min.
- Lewandowski uderza z 25 metrów. Szuka gry, ma ochotę, strzela w środek bramki.
- 50 min.
- Polacy na razie nie bez odpowiedzi w drugiej połowie. Duńczycy znowu rządzą na boisku.
- 45 min.
- Szczęsny dostał bramkę do szatni. Duńczycy rozklepali nas kilkoma podaniami, Boilesen przeciągnął dośrodkowanie w pole karne, Braithwaite zdemolował w powietrzu Sobotę i uderzył głową przy bliższym słupku.
- 44 min.
- Dwa rzuty rożne pod rząd
- 43 min.
- Polacy w końcu zaatakowali, w końcu oddalili grę od własnej bramki. Czemu na ostatnie pięć minut tej połowy?
- 40 min.
- W tej akcji gola i tak by nie było - sędzia uznał, że Lewandowski przyjął piłkę ręką.
- 39 min.
- SOBOTA! ALE TO ZMARNOWAŁ! Najpierw świetnie zagrał lekko podciętą piłkę w pole karne do Lewandowskiego. Napastnik BVB ostro wszedł w pole karne i trafił... w poprzeczkę! Ale na piłkę nabiegł Sobota. I nie trafił w bramkę z DWÓCH metrów.
- 36 min.
- Jędrzejczyk! Ale to zmarnował! Dostał świetne podanie od Soboty, ale uderzył tak, jakby chciał podać do bramkarza.
- 35 min.
- Duńczyków można ugryźć. Wystarczy jedna lepsza akcja i nasi rywale się gubią. My niestety też.
- 32 min.
- Dwie doskonałe okazje rywali w ciągu minuty! Najpierw Fischer wpadł w pole karne i zabawił się z polskimi obrońcami. Za długo przekładał jednak piłkę i został zablokowany przez Szukałę. Po chwili czystą sytuację miał Braithwaite - ale uderzył tuż ponad poprzeczką.
- 28 min.
- Świetna piłka do Eriksena z połowy Duńczyków. Eriksen w polu karnym przyjął futbolówkę na klatkę schodową, w ostatniej chwili ją wybił Szukała.
- 26 min.
- Dania w swojej grupie eliminacyjnej do MŚ zajmuje obecnie dopiero piąte miejsce. To nie jest Dania sprzed lat. Ta Dania właśnie przygniata biało-czerwonych.
- 24 min.
- Braithwaite prawie wykorzystał niezdecydowanie w defensywie Szukały i Krychowiaka. Szczęsny w ostatniej chwili wyłuskał piłkę spod nóg Duńczyka.
- 22 min.
- Braithwaite świetnie przyjmuje piłkę w polu karnym, obraca się i uderza. Szczęsny broni.
- 21 min.
- Kolejny rzut wolny dla Duńczyków. Tym razem było dośrodkowanie, piłka skończyła w rękawicach Szczęsnego.
- 18 min.
- Ależ to zrobił Duńczyk! Niesamowite uderzenie z rzutu wolnego. 25 metrów od bramki, precyzyjny, mocny strzał ponad murem. Piłka wpadła do siatki tuż przy bliższym słupku, Szczęsny nie sięgnął.
- 15 min.
- Groźnie! Eriksen sprytnie zostawił piłkę w naszym polu karnym, ale Pedersen nie miał okazji do strzału - futbolówkę szybko wybił dobrze ustawiony Jędrzejczyk.
- 13 min.
- Duńczycy szukają swojej okazji, ale Polacy zmuszają ich do ataku pozycyjnego. To rywalom w ogóle nie wychodzi, ale i biało-czerwoni jakby trochę stanęli w miejscu.
- 10 min.
- Dużo walki w środku pola na tym etapie meczu. Przygnębiająca jest cisza na trybunach - a PGE Arena jest prawie pełna.
- 8 min.
- Duńczycy na razie nie wiedzą co się dzieje. W obronie są po prostu fatalni na razie.
- 6 min.
- Kolejna okazja! Błaszczykowski z pola karnego uderzył jednak prosto w bramkarza.
- 4 min.
- Idealny początek biało-czerwonych! Klich przejął piłkę w środku pola i zagrał na skrzydło do Błaszczykowskiego. Kapitan nie bardzo miał z kim zagrać, ale nie zraził się - wszedł w pole karne, świetnym zwodem ograł obronę i wycofał piłkę po ziemi na dwunasty metr. Tam z pierwszej piłki uderzył Klich - w samo okienko!
- 3 min.
- Obie drużyny starają się jak najdłużej grać piłką. Zarówno Polacy, jak i Duńczycy na razie ją gubią zanim cokolwiek stworzą.
- Oba zespoły są już na murawie.
Dania: Andersen - Jacobsen, Kjaer, Bjelland, Boilesen - Joergensen, Jensen, Eriksen - Braithwaite, Pedersen, Fischer - Składy reprezentacji Polski:
Wojciech Szczęsny - Artur Jędrzejczyk, Łukasz Szukała, Kamil Glik, Jakub Wawrzyniak - Grzegorz Krychowiak, Przemysław Kaźmierczak, Jakub Błaszczykowski, Mateusz Klich, Waldemar Sobota - Robert Lewandowski
Mecz z Danią to ostatnia próba przed wrześniowymi pojedynkami o punkty z Czarnogórą i San Marino. Oby Polacy zagrali dzisiaj jak najlepiej i zaczęli być skuteczni, ponieważ ewentualna strata punktów we wrześniu całkowicie przekreśli szanse na awans. Od wyniku tych spotkań prawdopodobnie zależy więc przyszłość Waldemara Fornalika. A także i jego zawodników.
Zbigniew Boniek - prezes PZPN - zapowiedział już, że dopóki Polacy mają szanse na awans, Fornalik pracy nie straci. W razie porażki stanie się jednak jasne, że można rozpocząć nowy etap w polskiej kadrze - już bez Fornalika. To może z kolei oznaczać problemy dla wielu reprezentantów. Nowy selekcjoner może mieć nową wizję drużyny.
Z Danią nie zagra żaden z piłkarzy konsekwentnie lansowanych przez Franciszka Smudę, a którzy wzbudzali mieszane odczucia wśród polskich kibiców. Zabraknie Ludovica Obraniaka, który sam zrezygnował z gry w kadrze, nie zobaczymy również Eugena Polanskiego, Sebastiana Boenischa i Damiena Perquisa. Wszystkich wykluczyły z gry kontuzje.
Polacy zagrają dzisiaj - jak zauważył Robert Lewandowski - o poprawę nastrojów w kadrze. A atmosfera nie jest najlepsza. Na słabe wyniki nakładają się afery pozasportowe, jak ta związana z nagraniem reklamy Orange. Mecz z Danią to jedyna okazja, aby reprezentacja odbudowała swój wizerunek przed meczami z Czarnogórą i San Marino.
pr