Po tym, jak Jacek Nawrocki zrezygnował z prowadzenia siatkarskiej reprezentacji kobiet, powstała sześcioosobowa grupa robocza, która ma zająć się wyborem nowego szkoleniowca. Na jej czele stanęła dwukrotna mistrzyni Europy Aleksandra Jagieło, a zespół otrzymał już osiem zgłoszeń. – Jestem pod wrażeniem nazwisk i dorobku trenerów, którzy chcą objąć naszą kadrę. Nazwisk oczywiście nie podam, ale robią wrażenie – przyznała była siatkarka w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.
Kandydaci na trenera siatkarek
Zgłoszenia wysłali sami obcokrajowcy. Według Jagieło wynika to z faktu, że „w TAURON Lidze pracują głównie młodzi polscy trenerzy, którzy dopiero pracują na swoje nazwiska”. Z doniesień „PS” wynika, że wśród chętnych do objęcia żeńskiej reprezentacji są chociażby byli trenerzy Chemika Police, a konkretnie Turek Ferhat Akbas i Włoch Marcello Abbondanza.
Abbondanza nie jest jedynym Włochem zainteresowany pracą z Biało-Czerwonymi. Zgłoszenia mieli wysłać także Daniele Santarelli, były selekcjoner reprezentacji Włoch Massimo Barbolini oraz Stefano Lavarini, który prowadzi reprezentację Korei Południowej.
Swoich kandydatur nie zgłosili jeszcze Stephane Antiga i Viatal Heynen, którzy w rozmowach z dziennikarzami wyrażali zainteresowanie objęciem stanowiska po Jacku Nawrockim. Niewykluczone, że ich zgłoszenia jeszcze nadejdą, ponieważ zespół pod kierownictwem Jagieło nie zamknął procesu przyjmowania kandydatur.
Czytaj też:
Duże wyróżnienie dla Wilfredo Leona. Będzie miał nową funkcję